Anna Popek skrytykowana. Prowadziła uroczyste podpisanie ustawy przez Andrzeja Dudę

Anna Popek pojawiła się we wtorek 25 lutego na antenie TVP Info jako prowadząca uroczyste podpisanie ustawy o wypłaceniu 13. emerytury w tym roku przez prezydenta Andrzeja Dudę. Spotkało się to z oburzeniem internautów, którzy twierdzili, że w ten sposób wspiera kampanię Dudy przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi.

"Czy dobrze widziałem, że Anna Popek - 'dziennikarka TVP' - prowadzi kampanijną imprezę prezydenta z podpisania trzynastej emerytury i jest to transmitowane w tv?" - pytał z niedowierzaniem na Twitterze Patryk Michalski, dziennikarz stacji RMF FM. Pod jego postem pojawiła się fala krytycznych komentarzy. Sprawę opisywali też m.in. politycy opozycji.

ZOBACZ TEŻ: "Dance, dance, dance": Stankiewicz jako Cyrus, Mroczek jako Jackson. Rusza druga edycja show

Popek postanowiła zareagować na krytyczne wpisy internautów. Twierdzi, że nie miesza się w sprawy polityczne, a sprawę stara się traktować bezstronnie i czysto zawodowo.

"Zajmuję się zawodowo dziennikarstwem oraz, co za tym idzie, prowadzę różnego rodzaju wydarzenia o charakterze komercyjnym, a także niekomercyjnym. Taki wybrałam zawód. Nie jestem politykiem. Dziś prowadziłam Międzypokoleniowy Dzień Aktywności dla odmiany" - napisała na Twitterze.

Jednak internauci nie chcieli przyjąć jej wyjaśnień. Wytykali jej, że poprowadzenie uroczystości podpisania ustawy nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem.

Anna Popek związana jest z TVP od początku swojej kariery. W przeciągu kilkunastu lat prowadziła m.in. poranne programy "Kawa czy herbata?", "Pytanie na śniadanie" i "Dzień dobry, Polsko", Wielkie Testy TVP i "Wstaje dzień" na antenie TVP Info.

(( social.twitter https://twitter.com/PopekAnia/status/1232430461072355328 )