Anna Mucha nie przejmuje się krytyką. "Karawana jedzie dalej"
Niektórzy uważają, że Anna Mucha jest bardzo surową jurorką w "Dance Dance Dance" i zbyt krytycznie ocenia uczestników. Aktorka nie przejmuje się jednak tym, co o niej mówią.
Anna Mucha jest nową jurorką w programie "Dance Dance Dance". Gwiazda słynie z ciętego języka i w show też nie oszczędza zawodników. Już przed pierwszym odcinkiem głośno było o jej konflikcie z Kasią Stankiewicz.
Aktorka surowo oceniła poczynania wokalistki w programie.
- Chciałabym wiedzieć, po co jesteś w tym programie? Nie mam poczucia, żebyś była zaangażowana na sto procent w to, co robisz. Zrzuć z siebie maskę, zacznij wyciskać z siebie siódme poty - powiedziała.
ZOBACZ: "Dance Dance Dance": Anna Mucha śpiewa Kasi Stankiewicz
Kasia Stankiewicz nie pozostała dłużna i natychmiast odpowiedziała Annie Musze.
- Śmiało, możesz sobie poużywać.
Anna Mucha jest postacią szeroko komentowaną przez widzów TVP. Jedni ją kochają, drudzy nienawidzą. Aktorka, jak to ma w zwyczaju, w ogóle się tym nie przejmuje.
"Haters gonna love. Karawana idzie dalej. Drugi odcinek już jutro" - napisała pod najnowszym zdjęciem na Instagramie.
Gwiazda pokazała też kilka ujęć z planu. Na szczególną uwagę zasługuje efektowna kreacja aktorki. Będziecie oglądać show w sobotę?
Trwa ładowanie wpisu: instagram