"Dance, dance, dance". Anna Mucha uderzyła w Stankiewicz
Program "Dance, dance, dance" dopiero się zaczął, a już sypią się iskry. Prowodyrką niewygodnych sytuacji jest w tej edycji Anna Mucha. Komentarze aktorki są momentami bardzo ostre, o czym przekonała się Katarzyna Stankiewicz.
01.03.2020 08:24
Na TVP2 można oglądać drugą edycję show "Dance, dance, dance". W jury zamiast Ewy Chodakowskiej zasiada Anna Mucha, która zdecydowanie robi wszystko, by widzowie o niej pamiętali. Już w pierwszym odcinku pokazała, że nie będzie wszystkim słodzić.
Mucha wyróżniała się ostrymi komentarzami odnośnie występów uczestników. W pierwszej części show gwiazdy tańczyły w parach, odtwarzając sceny ze słynnych teledysków. Mucha wzruszyła się, gdy zobaczyła, co przygotował Rafał Mroczek i Przemek Cypryański. Olka Sikorę podsumowała krótko, że czuje się oszukana, bo prezenter chowa swoje prawdziwe emocje.
Natomiast zdziwienie widzów i internautów wzbudziły jej komentarze po występie Katarzyny Stankiewicz i jej siostry. Mucha przyznała, że zastanawiała się, czy artystka jest "mimozą pozbawioną temperamentu czy zadziorą". Choć sekundy później przyznała, że Stakiewicz jest dla niej "zadziorą" i jednak ma charakter, widać było, że między paniami będzie jeszcze iskrzyć.
Tak też się stało w drugiej części show. Uczestnicy mieli solowe występy. Siostry Stankiewicz reprezentowała oczywiście piosenkarka. Tańczyła słynny układ z "Flashdance".
Mucha była pierwszą osobą, która komentowała arcytrudny występ Stankiewicz.
- Chciałabym wiedzieć, po co jesteś w tym programie? - zapytała. Awantura wisiała w powietrzu.
Stankiewicz jednak spokojnie odpowiedziała, że jest w programie, bo fascynuje ją to, co z jej ciałem robi taniec.
Mucha przyznała: - Nie mam poczucia, żebyś była zaangażowana na sto procent w to, co robisz. Zrzuć z siebie maskę, zacznij wyciskać z siebie siódme poty.
Katarzyna dodała jeszcze, że ma do siebie ogromny dystans i wie o swoich słabościach.
- Nie jestem w stanie pokonać pewnych rzeczy, więc śmiało możesz sobie poużywać, Aniu - ripostowała.
Mucha przyznała Stankiewicz najniższą notę w odcinku - jedynie 3 punkty.
Wygląda na to, że sytuacja między gwiazdami może być ciekawa. Czy uda im się dogadać w kolejnych odcinkach?
Przypomnijmy, że po ostrych komentarzach Ewy Chodakowskiej pod adresem Pauliny Krupińskiej wywiązała się spora awantura. Modelka poczuła się urażona komentarzem jurorki, a ta odpowiedziała, że Krupińska manipuluje.