Aleks Mackiewicz dostawał groźby. "Ludzie prywatnie mi ubliżali"
Aktor Aleksander Mackiewicz nie spodziewał się, że udział w "Tańcu z Gwiazdami" rozpęta piekło w jego życiu prywatnym. Gwiazdor zaczął być posądzany o oszustwo na podstawie absurdalnego zarzutu. I choć z łatwością dało się go obalić, to nikt go nie przeprasza za oszczerstwa.
18.03.2024 | aktual.: 18.03.2024 16:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mackiewicz tańczy w parze z Izabelą Skierską. W trzecim odcinku zdobyli oni aż 37 punktów, ale aktor nie mógł być w pełni szczęśliwy. W mediach społecznościowych cały czas powtarzane są bowiem kłamliwe teorie na jego temat. - Widząc nagłówki w internecie, że jest się oszustem, że oszukałem Polskę, jest afera i są moje zdjęcia obok, rodzina się zaczęła do mnie odzywać, żebym wytłumaczył, co się dzieje, ale nie to było najgorsze. Komentarze ludzi naprawdę nie były najgorsze - mówił aktor cytowany przez Plejadę.
- Najgorsze było to, że moje bliskie osoby, Magda, moja narzeczona, moja córka 15-letnia przychodzi do mnie z łzami w oczach i mówi "tata, to jest wiadomość chyba do ciebie skierowana", bo ludzie prywatnie mi ubliżali. W imię czego? Dlaczego? - pytał aktor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Afera z Aleksem Mackiewiczem - o co chodzi?
Cała afera wybuchła, gdy odkryto, że Aleksander Mackiewicz to doświadczony tancerz, biorący przed laty udział w konkursach. Ale chodziło o zupełnie inną osobę o takim samym imieniu i nazwisku co aktor "Gliniarzy". Tamten Aleksander Mackiewicz jest dziś chirurgiem i mieszka w Niemczech.
- To było totalnie niesprawiedliwe, a teraz ciężko jest się przyznać do błędu i powiedzieć "przepraszam" - powiedział aktor. - Niesamowite, jak bardzo dużo negatywnych emocji i jakie tak naprawdę straszne komentarze ludzie są w stanie dać, nawet nie sprawdzając informacji - dodał Mackiewicz, który jest znany z takich produkcji jak "Gliniarze", "Gierek", "Proceder" czy "Jak ukradłem 100 milionów".
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: