Ahlena przerwała milczenie po aferze z Eurowizją. "Emocje już opadły"

Ahlena była w finałowej dziesiątce artystów, którzy chcieli w tym roku reprezentować Polskę na Eurowizji. Kilka dni przed koncertem eliminacyjnym znalazła się w centrum skandalu. A jej występ okazał się najgorszym ze wszystkich. Młoda artystka i tak uważa się za wygraną i nie składa broni.

Ahlena zajęła ostatnie miejsce w preselekcjachAhlena zajęła ostatnie miejsce w preselekcjach
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Ahlena, a właściwie Magdalena Pawłowska, to 25-latka z Gdańska, która na Eurowizji w Liverpoolu chciała zaśpiewać piosenkę o... krągłej pupie, zdobywaniu każdego faceta i zawistnych sukach. Kawałek "Booty" śpiewany w oryginale po angielsku wywołał ogromne poruszenie, gdy Janusz Daszczyński zaprezentował luźne polskie tłumaczenie piosenki.

Były wiceprezes i prezes zarządu Telewizji Polskiej, a obecnie członek rady programowej TVP (z nominacji Koalicji Obywatelskiej), było oburzony wulgarną piosenką, która miała być częścią krajowych preselekcji. Ostatecznie Ahlena wystąpiła w TVP, lekko modyfikując śpiewany tekst (przemilczała "suki").

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Blanka będzie reprezentować Polskę na Eurowizji. Ale bez kontrowersji się nie obyło

Ahlena zajęła ostatnie miejsce w preselekcjach. Była najgorzej oceniana zarówno przez jurorów jak i telewidzów. Artystka z początku milczała, ale we wtorek 28 lutego w końcu zamieściła komentarz na Instagramie. "Ostatnie 1,5 tygodnia to był najbardziej stresujący, wymagający i zapracowany czas w moim życiu, ale i najszczęśliwszy, bo w końcu mogłam robić to, o czym tak długo marzyłam" - zaczęła swój wpis.

Ahlena stwierdziła, że "emocje już opadły" i postanowiła wyjaśnić kilka spraw. "To mój pierwszy występ na taką skalę, który w dodatku sama musiałam "dopiąć" w około tydzień. Tydzień stałego kursowania między Gdańskiem a Warszawą na nagrywki i próby, planowania występu, który byłabym w stanie zorganizować w tak krótkim czasie (muzyka, światła, oprawa graficzna itp.), ogarniania stroju, tancerek, wywiadów, materiałów promocyjnych i dram ogólnokrajowych" - napisała artystka, pijąc do afery z radą programową TVP ("Panie Januszu, dziękuję za głosy!").

Ahlena podkreśliła, że był to jej pierwszy występ na tak dużej scenie, "na ekranie Waszych telewizorów i pod lupą milionów z całego świata". Poznała, co to stres, ale gdy fani śpiewali jej piosenkę pod sceną, było to dla niej "niesamowite uczucie". "To 10. miejsce to mój ogromny sukces" - stwierdziła 25-latka, która nadal chce się rozwijać i tworzyć muzykę.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta