Adrian i Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" usunęli się w cień. Tłumaczą, dlaczego

Adrian z show TVN postanowił podsumować 2018 r. A nie da się ukryć, że zarówno dla niego, jak i dla jego partnerki był przełomowy. Post uczestnika programu jednak niepokoi...

Adrian wspiera Anitę w trudnych chwilach.
Źródło zdjęć: © Youtube.com | YouTube
oprac.  Tomasz Repeta

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak poznali się w kontrowersyjnym programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Formuła show TVN od samego początku budzi mnóstwo emocji. Głównie ze względu na to, że nieznajomi ludzie wchodzą w związek małżeński, a to wszystko na oczach milionów widzów. I choć można wiele mówić o tym programie, historia Adriana i Anity pokazuje, że w "Ślubie..." są prawdziwe emocje, które mają odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Od jakiegoś czasu próżno było szukać Anity i Adriana w mediach. Nie pokazywali także nowych zdjęć. Kiedy tancerka opublikowała niepokojący post o problemach w rodzinie, fani zaczęli się martwić. "Przez bardzo ciężkie zdarzenie w rodzinie postanowiłam na jakiś czas wycofać się z mediów społecznościowych, "wylogować się" i znaleźć czas na refleksje. Jest to bardzo ciężki okres, dlatego tym bardziej docenia się pomoc i wsparcie najbliższych i przyjaciół" - czytamy na jej instagramowym profilu. I nie chodzi tutaj o rozpad małżeństwa programowej pary, ponieważ do całej sytuacji odniósł się również sam Adrian.

"Trochę czasu bez aktywności w social mediach minęło... to prawda! Niemniej jednak ostatni okres minionego roku był bardzo pracowity, również bardzo mocno związany z życiem prywatnym. W 100 proc. oddałem się wszystkiemu, co dla mnie w życiu jest najważniejsze! Czyli rodzinie i żonie, która w tym okresie potrzebowała mnie jak nigdy wcześniej..." - czytamy na profilu Adriana Szymaniaka.

Choć wszystko owiane jest wielką tajemnicą, zdaje się, że Anitę musiała spotkać ogromna tragedia.

"Pragnę podziękować mojej żonie, rodzinie, przyjaciołom i wszystkim innym, dzięki którym ten rok był niezapomniany! Niepowtarzalny! I wyjątkowy! Będę pamiętać wszystko, co najlepsze mnie w nim spotkało, a na przykre sprawy nie mam miejsca w głowie" - pisze na Instagramie i zaznacza, że ten 2018 r. był dla niego pełny niesamowitych niespodzianek. Miejmy nadzieję, że bohaterzy show TVN nie będą musieli już mierzyć się z tymi przykrymi zdarzeniami...

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta