Adam Giza nie boi się o utratę pracy w TVP. Wypełnia misję
Adam Giza prowadzi "Panoramę" w TVP2, realizował także materiały dla "Wiadomości". Dziś mówi o swoim dziennikarskim powołaniu i nie widzi żadnych powodów, aby nowa władza miała go zwolnić. W niczym nie zawinił.
23.10.2023 | aktual.: 23.10.2023 18:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Adam Giza przyszedł do TVP w 2017 r. Prowadził "Dzień dobry Polsko", "O tym się mówi", "Wstaje dzień", a w czasie pandemii "Koronawirus Poradnik", dzięki któremu stał niemal równie popularny jak dr Lubicz z "Klanu".
- Pamiętam, że po emisji programu w TVP Info, a później także w TVP1, kiedy wchodziłem do sklepu, wszyscy myśleli, że jestem lekarzem. Do teraz otrzymuję medyczne pytania zaczynające się od słów "Panie Doktorze" - opowiadał dziennikarz w Plejadzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Giza podkreśla swoją polityczną neutralność i wskazuje na mechanizm doboru gości.
- Zapraszaliśmy lekarzy, którzy sympatyzowali z każdą władzą: od lewej do prawej. Nigdy nie miało to dla nas znaczenia, czy lekarz chodzi na marsze KOD czy Marsze Rodziny. Liczyła się tylko jego medyczna pozycja i wiedza - stwierdził w rozmowie.
Adam Giza uważa, że w pracy zachowuje się nie tylko apolitycznie, ale także jak trzeba. Tak było nawet, kiedy był podwładnym Danuty Holeckiej.
- Realizowałem w "Wiadomościach" wyłącznie materiały medyczne, bez cienia polityki. Wziąłem to stanowisko tylko dlatego, że program ten ma ogromny zasięg. Robiłem wszystko, aby 2-2,5 mln ludzi mogło się dowiedzieć, jak walczyć z daną chorobą i jak jej unikać. To była misja w czystej postaci, nigdy nie zajmowałem się polityką. Chorują wszyscy, od liderów PO po zwolenników PiS. Nie oceniałem także, jaki materiał emitowany jest w "Wiadomościach" przed i po moim medycznym - podsumował dziennikarz TVP.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.