Ada z "Rolnik szuka żony" przeszła przed ślubem metamorfozę. Pokazała zdjęcie z salonu

Ada i Michał to dwójka bardzo młodych ludzi, którzy poznali się i zakochali w sobie w dziewiątej edycji "Rolnik szuka żony". Strzała Amora trafiła ich tak skutecznie, że zaręczyli się w niecałe pół roku od pierwszego spotkania. Dziewczyna sprowadziła się do gospodarstwa rodziców chłopaka i zaczęła wdrażać w obowiązki mieszkanki wsi.

Przyszła panna młoda otwarcie przyznawała, że początki były wyzwaniem, ale dziś jest wsparciem dla Michała i doskonale rozumie rzeczywistość życia i pracy na gospodarstwie.

Ada od kilku tygodni intensywnie przygotowuje się do ślubu. Chociaż nie podała oficjalnie daty tego wyjątkowego dnia, można się domyślać, że ten nastąpi już niebawem. Dziewczyna ma za sobą już wieczór panieński, pokazała także zaproszenia rozsyłane do bliskich.

Teraz jej fanki na Instagramie mogły zobaczyć efekty metamorfozy w salonie fryzjerskim. Ukochana Michała wyrównała końcówki i nieco zmieniła kolor włosów na bardziej chłodny blond. To zdecydowanie ostatnie przygotowania do tego pięknego dnia.

Oboje jakiś czas temu wystąpili w "Pytaniu na śniadanie", gdzie opowiadali o swoich matrymonialnych planach.

- U nas zawsze było tak, że to młody jedzie do młodej i tam się odbywał ślub. Jednak jest ta bariera odległości, bo dzieli nas 300 km. Z moich okolic dużo rodzin ma gospodarstwo i nie mogliby sobie wyjechać na te dwa dni i zostawić zwierzęta. Stwierdziliśmy, że lepiej będzie właśnie zrobić tutaj - powiedział Michał, zdradzając, że na podlaskim ślubie będzie bawić się ok. 200 gości.

- Suknia wybrana, wesele to raczej w stylu glamour. Na początku miała być stodoła, w takim wiejskim stylu, ale logistycznie byłoby to cięższe do ogarnięcia - podsumowała Ada.