"40 kontra 20". Tom ma już faworytkę? Dzieli ich 17 lat
Po kilku dniach w greckiej willi zaczyna się robić gorąco. 44-letni Tom w ukryciu skrada całusy Amirze. W najnowszym, siódmym odcinku mało brakowało, aby ktoś ich nakrył.
29.11.2022 | aktual.: 29.11.2022 13:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W piątym odcinku nowego sezonu "40 kontra 20" Tom, korzystając z chwili sam na sam z Amirą, skradł jej pocałunek. Dla 27-latki było to zaskoczenie, ale jest otwarta na bliższą znajomość z krakowskim biznesmanem.
Amira nie ukrywa, że jest zaborcza. Dlatego nie potrafiła zostawić tematu intymności z Tomem tylko dla siebie. Swoją tajemnicę zdradziła najstarszej uczestniczce show, 47-letniej Asi, pytając o radę, co ma zrobić dalej. Zastanawiała się, czy Tom może w ukryciu podobnie traktować też inne uczestniczki. Badała, czy Asia coś takiego zauważyła. Ten zapewnia jednak, że nie testuje każdej kobiety w programie.
- Dla każdego pocałunek jest czymś innym. Dla mnie to jest bardzo ważna rzecz, intymna i bliska. Nie całuję się z każdym, absolutnie. Tak czułem z Amirą, tak zrobiliśmy - powiedział Tom przed kamerami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo to po pocałunku unikał Amiry tak, aby nie zdradzić się przed innymi, że między nim a najmłodszą mieszkanką willi jest większa zażyłość. Dziewczyna ujawniła się przed Tomem ze swoimi obawami. Wydaje jej się, że z nią gra, korzystając z tego, że jest o 17 lat od niego młodsza.
Dopiero w siódmym odcinku "40 kontra 20", który pojawi się na antenie TVN7 we wtorek o godz. 20:00, Tom postara się rozwiać wątpliwości Amiry kolejnym pocałunkiem. Mało brakowało, a ktoś by ich nakrył.
- Nie chcę się jeszcze zakochiwać. Chcę rozwijać tę relację w sekrecie - zapewnia Amira.
Myślicie, że uda im się zachować romans w tajemnicy przed wszystkimi uczestnikami show?