"40 kontra 20": nowa uczestniczka ma nietypowy zawód
W greckiej willi pojawiła się nowa kobieta. Uśmiechnięta blondynka od razu wpadła w oko Robertowi Kochankowi.
Choć wśród uczestników programu "40 kontra 20" zagościła nuda, produkcja stara się ich ożywić poprzez dodatek nowych mieszkańców. Niedawno do willi dołączyła tajemnicza Marianna i 27-letnia Kasia. Ta ostatnia nie spotkała się z ciepłym przyjęciem.
Tym razem powiększyło się grono czterdziestolatek. Pewnego poranka do willi Roberta Kochanka wkroczyła atrakcyjna blondynka. Zaskoczyła wyznaniem swojego zawodu.
- Nazywam się Izabela Firkowska, mam 40 lat. Jestem z zamiłowania spawaczką. Mimo wszystko jako spawaczka: twarda ręka, miękkie serce - przedstawiła się.
Kobieta wyznała, że jest po ciężkich przeżyciach miłosnych, przez co wolniej otwiera się przed mężczyznami i darzy ich zaufaniem. Mimo to zapewnia, że jest gotowa na nowe uczucie.
- Był i starszy, był i młodszy. Wiek nie gra roli. W mężczyźnie nie ma nic bardziej pociągającego niż inteligencja - dodała.
Nie da się ukryć, że jej widok zrobił wrażenie na 43-letnim tancerzu. Od razu podszedł do niej i przyjrzał się z bliska jej oczom.
- Izabela, totalne zaskoczenie! Drobna kobieta z pięknym uśmiechem, burzą loków. Wow - powiedział przed kamerami Kochanek.
Mężczyzna w towarzystwie innych kobiet rzucił, że teraz "zawrzy na Olimpie". Czyżby Iza mogła zagrozić jego faworytkom?