Zygmunt Chajzer przed laty. Wyglądał jak filmowy amant
Szczupła, umięśniona sylwetka, szerokie ramiona, no i ta fryzura... Zdjęcie z młodości dziennikarza pokazał jego syn, Filip Chajzer.
Syn gwiazdy telewizji fotkę opublikował na swoim profilu na Instagramie. Trzeba przyznać, że robi wrażenie, a Zygmunt Chajzer wygląda na niej jak milion dolarów. Określenie pasuje tym bardziej, że ujęcie wykonano w USA. Filip napisał: "Dobrze, że to nie była wycieczka do Los Angeles, bo jakby w Hollywodzie ojca zobaczyli, to mógłby już nie wrócić #Zygmumt #SuperStar".
Chajzer-ojciec ma obecnie 64 lata, a na starej fotce był mniej więcej w wieku swojego syna - miał 36 lat. Widać podobieństwo?
33-letni Filip nosi krótsze włosy i uśmiecha się szerzej, ale widać, że panów łączą więzy krwi. Jednak podobny wygląd to nie wszystko. Za zdjęciem stoi bowiem ważna historia, która pokazuje, że "jaki ojciec, taki syn".
"Dostałem niezwykle ważnego i wzruszającego maila, z którego pochodzi to zdjęcie. Napisała Zuza. Córka doktora Piotra Janaszka (na zdjęciu z lewej strony). 'Wiele lat temu nasi ojcowie pracowali we wspólnej sprawie - szukali sprzymierzeńców, aby organizować wakacje dla dzieci niepełnosprawnych w Mielnicy nad Gopłem'. Pan Piotr był twórcą "fundacji Mielnica". W Mielnicy powstał ośrodek, do którego każdego roku przyjeżdżało około 250 osób z najcięższym kalectwem z całego kraju oraz z zagranicy. Pierwszy turnus odbył się w 1978 roku. Dla niepełnosprawnych dzieci organizowane były kolonie i wyjazdy zagraniczne. To zdjęcie pochodzi z 1990 roku z wyjazdu z dzieciakami do USA. Doktor Piotr Janaszek pokazał, że turystyka zagraniczna osób niepełnosprawnych jest możliwa, a także sprowadzał z zagranicy transporty darów dla organizacji charytatywnych. 6 grudnia 1998 roku zginął w wypadku samochodowym wracając z Warszawy z Mikołajkowego spotkania z dziećmi niepełnosprawnymi. Historia zatacza koło. Córka Pana doktora pyta czy mógłbym przyjechać do dzieci na kolonie dla dzieci na wózkach organizowane przez @fundacjapodajdalej. Jeśli dzieci tego sobie życzą to dla mnie zaszczyt. Pierwszy wolny dzień w kalendarzu to 20.08. Do zobaczenia" - czytamy na profilu Chajzera.
30 lat temu dzieciom pomagali Chajzer i doktor Janaszek, teraz Chajzer młodszy i córka doktora. To się dopiero nazywa rodzinne podobieństwo. Filip znany jest ze swojego zamiłowania do uczestnictwa w najróżniejszych akcjach społecznych - czasem większych, czasem dotyczących pomocy choćby jednej osobie. Jak widać, to nie tylko kwestia charakteru, ale i wychowania.
Co wy na to?