Znamy kolejną uczestniczkę "Tańca z gwiazdami"!

Polsat kompletuje uczestników 3. edycji programu. Do m.in. Ady Fijał, Tatiany Okupnik i Marcina Najmana dołączyła aktorka "Ciszy nad rozlewiskiem".
Sympatyczną blondynkę widzowie kojarzą nie tylko z reklamy jogurtu poprawiającego trawienie. Arnesen zyskała sympatię publiczności przede wszystkim jako bohaterka telenoweli TVP. Co ciekawe, dzięki serialowi "Alle sammen sammen", jest dobrze znana również w Norwegii.

Niedawno aktorka pochwaliła się na Facebooku, że już niebawem wystąpi w "Tańcu z gwiazdami". Czy ma szansę na wygraną? Owszem, i to dużą. Ponoć na parkiecie czuje się jak ryba w wodzie. Poza tym jest atrakcyjną aktorką, którą kojarzy coraz więcej osób. Właśnie tacy uczestnicy najczęściej docierają do finałowych odcinków.

Mało kto wie, że Arnesen, a wcześniej Juszczak, była kiedyś żoną prowadzącego "Bitwy o dom", Tomasza Pągowskiego. Para doczekała się dwójki dzieci. Gdy na świat przyszedł ich pierwszy syn, Nataniel, nie kryli swojego szczęścia. Podobnie było kilka lat później, kiedy okazało się, że Sylwia spodziewa się kolejnego dziecka. Dopiero z czasem okazało się, że w związku artystów wcale dobrze się nie układa.

- Pierwszy kryzys przyszedł po czterech latach małżeństwa. Ratowałam związek. Tomasz zgodził się na terapię małżeńską - wspominała Arnesen w programie "Dzień Dobry TVN".
Gdy Nataniel miał 5 lat, a Wincent zaledwie rok, Sylwia i Tomasz postanowili się rozwieść. Jak twierdzi gwiazda, kryzys pojawił się z dnia na dzień.

W 2011 roku aktorka ponownie wyszła za mąż. Jej wybrankiem jest Magnus Arnesen - Norweg, który studiował reżyserię w szkole filmowej. Dla niego Sylwia postanowiła zmienić swoje nazwisko. Tym samym Juszczak-Pągowska symbolicznie odcięła się od swojej przeszłości. Nowożeńcy przenieśli się do Oslo, gdzie do dziś mieszkają.

Wszystko wskazuje na to, że już niebawem Arnesen częściej będzie przyjeżdżać do Polski. Przygotowania do "Tańca z gwiazdami" i katorżnicze treningi rozpoczną się lada dzień.

Będziecie kibicować Sylwii?