WAŻNE
TERAZ

Nie żyje 15-letni harcerz. Dwie osoby zatrzymane

Zazdrosna nastolatka nie miała skrupułów. Druga rywalka cudem uniknęła śmierci

Patologiczny kłamca, który bywał agresywny, niezrównoważona psychicznie socjopatka i ich wspólnik stworzyli zabójczą mieszankę. Jedno z nich może wkrótce wyjść na wolność.

Michael Simmons i Katie Belflower są bohaterami jednego z odcinków programu "Kobiety potwory"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

"Kobiety potwory" to nowy cykl w paśmie kryminalnym Telewizji WP, który przybliża głośne zbrodnie dokonane przez kobiety, a czasami nawet nastoletnie dziewczyny. Jedną z nich była Katie Belflower. 17-latka z Livermore w Kalifornii nie tylko wzięła udział w zamordowaniu rówieśniczki, ale także poszła na jej pogrzeb i próbowała zabić inną dziewczynę. Wszystko to z "miłości" i zazdrości.

Katie Belflower mieszkała w 80-tysięcznym mieście nieopodal San Francisco. W szkole średniej priorytetem byli dla niej chłopcy, których zmieniała jak rękawiczki. Często odbijała partnerów swoim koleżankom, choć wcale nie zależało jej na stałych związkach. Wyjątkiem był 20-letni Michael Simmons.

Oglądaj "Kryminał Wronki" w Telewizji WP:

Fanatyk militariów, który w młodości dorobił się kartoteki policyjnej, był typowym łobuzem. Katie dostrzegła w nim bratnią duszę i obiekt pożądania. Na drodze do jej szczęścia stała jednak 17-letnia Jenna Nannetti, którą Simmons poślubił 4 miesiące wcześniej. Wolny czy zajęty – dla Belflower było to bez różnicy i szybko zaczęła kusić młodego żonkosia. Robiła to tak skutecznie, że Simmons wkrótce porzucił Nannetti i zamieszkał z kochanką.

Zrozpaczona Jenna nie dała za wygraną i wydzwaniała do męża, prosząc o spotkanie. W końcu się zgodził. Nie zrobił tego jednak z dobrego serca, bo umówienie się na spotkanie było częścią koszmarnego planu.

Obraz
© Inscenizacja wydarzeń w programie "Kobiety potwory"/mat. prasowe

Katie Belflower chciała się raz na zawsze pozbyć rywalki, więc kiedy Jenna przyjechała na spotkanie z mężem, nastolatka czekała na nią z kijem baseballowym. Oprócz Belflower i Simmonsa na miejscu był również ich nastoletni znajomy, Jeffrey Hamilton. Cała trójka była zgodna, że Jenna Nannetti musi umrzeć. Simmons miał przy sobie strzelbę i to on pociągnął za spust.

Ciało dziewczyny porzucili nad rzeką, gdzie znaleziono ją dopiero po kilku tygodniach. Mordercy nie znaleźli się w kręgu podejrzanych, a na pogrzebie nastolatki sprawiali wrażenie zatroskanych bliskich. Po latach śledczy mówili, że całej trójce mogło to ujść na sucho, gdyby nie charakter Belflower i jej mordercze zapędy.

Obraz
© Aspen Lum/Oxygen/youtube.com

Nastolatka była chorobliwie zazdrosna o Simmonsa, a jednocześnie zaprosiła do miłosnego trójkąta o rok młodszą Aspen Lum (na zdjęciu powyżej). Dziewczyna oczywiście nie miała pojęcia o zbrodni dokonanej przez kochanków. Wszystko było dobrze do momentu, gdy Belflower zaszła w ciążę i postanowiła pozbyć się Lum z życia Simmonsa. Uknuła kolejny plan, który zakładał otrucie 16-latki, a następnie uduszenie jej przez Hamilton. Do zbrodni miało dojść na odludziu w parku krajobrazowym, na szczęście w pobliżu znajdował się strażnik leśny, który przejrzał zamiary ciężarnej Katie i Jeffreya, ratując tym samym życie Aspen Lum.

Wiadomość o zbrodni dokonanej przez trójkę młodych ludzi wstrząsnęła miastem i została nagłośniona przez ogólnokrajowe media. Wyrok w sprawie zabójstwa Jenny Nannetti i usiłowania zabójstwa Aspen Lum zapadł w 2005 r. Michael Simmons został skazany na dożywocie plus 25 lat bez możliwości zwolnienia warunkowego. Jeffrey Hamilton dostał 15 lat więzienia. Katie Belflower nie przyznała się do winy, choć zgodnie uznano, że to ona była głównym prowodyrem i spoiwem łączącym morderczy trójkąt.

Obraz
© Kadr z programu "Kobiety potwory"/mat. prasowe

Zasiadając na ławie oskarżonych miała 20 lat, a jej dziecko z Simmonsem zostało oddane do adopcji. W 2005 r. została skazana na dożywocie z możliwości zwolnienia warunkowego po 25 latach odsiadki.

Oglądaj program "Kobiety potwory" w Telewizji WP w piątek 19 lipca o 20:00. Stacja dostępna jest naziemnie na ósmym multipleksie (MUX8), na platformie NC+ (kanał: 73) oraz w najlepszych sieciach kablowych, w tym m.in.: UPC (kanał 116/158), Vectra (128), Multimedia (38), Netia (30), Inea (28), Toya (25) oraz wielu innych.

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta