Zauważyliście to podczas występu Nataszy Urbańskiej? Gdzieś już to widzieliśmy
Natasza Urbańska po raz kolejny nie odniosła sukcesu. Na scenie preselekcji do Eurowizji wiła się, wisiała głową w dół, wymachiwała nogami... efekt wciąż od lat niestety jest ten sam. Ale czy zauważyliście coś na scenie i macie wrażenie, że gdzieś już to widzieliście? Macie rację!
27.02.2023 | aktual.: 27.02.2023 13:41
Trudno powiedzieć, co jeszcze Natasza miałaby zrobić, by wreszcie osiągnąć sukces w branży muzycznej w Polsce. Kolejne single, metamorfozy, wymyślne tańce i zacięte miny w wideoklipach nie przynoszą rezultatu. Na scenę polskich preselekcji zsunęła się, dosłownie wisząc głową w dół, a i tak ani widzowie, ani jurorzy nie byli pod wrażeniem.
A trzeba jej oddać, że jak zwykle w jej przypadku choreografia była trudna i świetnie zatańczona. Poziom wokalny? Nie był gorszy od większości konkurentów tego wieczoru. My zwróciliśmy uwagę jednak na coś innego. W drugiej połowie występu w tyle sceny ukazało się wielkie serce o anatomicznej budowie. Skąd je znamy? Zagadkę rozwiązała szybko Doda. Na swoim Instagramie przyznała, że użyczyła tego wielkiego rekwizytu koleżance po fachu.
- Pożyczyłam serce Nataszy. Pożyczam swoim ulubionym koleżankom. Wspieram dobre, fajne osoby z branży. Jak ktoś jest lojalny, w porządku, to ja chętnie zawsze pomogę. Na szczęście nie ma wielu takich osób - powiedziała w nagraniu Doda.
To wielkie serce "wystąpiło" w klipie do singla "Fake Love", w którym u boku piosenkarki zagrał Kamil Nożyński, znany z serialu "Ślepnąc do świateł". To bardzo miło ze strony gwiazdy, że wspiera Nataszę. Wielka szkoda, że nawet to nie pomogło.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.