Zadzwonił na wizji do posła PiS. Mówił o skandalicznej imprezie w Domu Poselskim
13.04.2024 22:23, aktual.: 14.04.2024 10:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W nocy z 10 na 11 kwietnia w hotelu sejmowym odbyła się huczna impreza ze śpiewami o Grzegorzu Braunie. Straż marszałkowska interweniowała trzy razy, a później także policja. Uczestnikiem zabawy był m.in. Kamil Bortniczuk z PiS, który odebrał telefon z TV Republika i z uśmiechem komentował całe zajście.
Informację o balandze w hotelu sejmowym przekazał "Super Express", dysponujący nagraniem wideo spod budynku. Na filmiku słychać, jak prawicowi parlamentarzyści śpiewają przebój "Peggy Brown" Myslovitz ze słowami zmienionymi na: "O Grzegorz Braun, kto zgasić świece tak będzie umiał / O Grzegorz Braun, widziała Polska i cała Unia".
Wiadomość o imprezie rozniosła się po mediach. Wielu polityków, m.in. marszałek Szymon Hołownia, zabrało głos w tej sprawie. Swoje trzy grosze dorzucił także Kamil Bortniczuk z Prawa i Sprawiedliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Wiesz co, mam jeden pomysł. Mówione jest, że Kamil Bortniczuk brał udział (w imprezie). To może zadzwonimy do posła Bortniczuka? - mówił Adrian Borecki do Moniki Borkowskiej w programie "Piachem w tryby" w Telewizji Republika. Jak zapowiedział, tak zrobił i już po chwili słychać było głos posła Bortniczuka.
- Przed chwilą oglądaliśmy i tutaj "Super Express" donosi, że był pan na imprezie w Sejmie. Czy pan to potwierdza, że w tym tygodniu "się działo", jeżeli chodzi o hotel sejmowy? - pytał szczerze rozbawiony Borecki.
Bortniczuk: "Impreza zdecydowanie się udała"
- Tak, konkretnie jednego dnia, nie zamierzam się tego wypierać. Rzeczywiście trafiłem na taką imprezę, gdzie śpiewano. Kierując się znaną maksymą Goethego: "Gdzie słyszysz śpiew, tam idź" - stwierdził poseł PiS, który dopytany o kulisy przyjęcia, podkreślił, że nie działo się tam "absolutnie nic nadzwyczajnego".
- Jeżeli szukacie państwo osobowych źródeł informacji, to trafiliście na przedstawiciela nie tej partii - mówił rozbawiony Bortniczuk. - Proszę szukać dalej, dzwonić do innych kolegów.
- Impreza zdecydowanie się udała, jednak na przyszłość będę namawiał kolegów, by organizować imprezy w takich godzinach, że nie będą budziły później tylu kontrowersji. A to, że w Sejmie odbywają się imprezy, to jest całkowicie naturalne. Proszę zwrócić uwagę, że jest nas 460 posłów - dodał przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: