Wyznania Meghan odwróciły uwagę od skandalu. Mocne słowa dziennikarki
Meghan Markle i książę Harry spotkali się przez kamerami z Oprah Winfrey i bez ogródek mówili o przykrościach, które ich spotkały ze strony brytyjskiej rodziny królewskiej. Omawiając całą aferę w brytyjskiej telewizji, znana prezenterka pozwoliła sobie na miażdżący komentarz, który nie umknął uwadze widzów.
10.03.2021 14:02
W nocy z 7 na 8 marca czasu polskiego Meghan Markle i książę Harry odpalili bombę w amerykańskiej telewizji. A nawet nie jedną, bo w trakcie dwugodzinnego wywiadu dowiedzieliśmy się o łzach, które Meghan wylała przez księżną Kate, myślach samobójczych, depresji, rasistowskich komentarzach pod adresem jej nienarodzonego dziecka, zerwaniu kontaktu z księciem Karolem, który przestał od nich odbierać telefony itd.
Głos w sprawie głośnego wywiadu Sussexów z Oprah zabrał Piers Morgan. Popularny dziennikarz niejednokrotnie w przeszłości wbijał książęcej parze szpilę, często nie szczędził im bardzo krytycznych felietonów. Po najnowszej krytyce celującej w Meghan Markle, gwiazdor TV odszedł z programu "Good Morning Britain" stacji ITV.
W tej samej stacji pracuje Lorraine Kelly, gospodyni śniadaniowego programu "Lorraine". W środowym wydaniu nadal mówiło się u niej o wywiadzie Meghan i Harry'ego. 61-letnia gwiazda brytyjskiej TV zakończyła swój program zaskakującymi słowami.
- Zgaduję, że jedyną osobą, która uważa, że wszystko jest w porządku, jest książę Andrzej, czyż nie? – powiedziała Lorraine Kelly. Po tych słowach na Twitterze zaroiło się od słów uznania dla dziennikarki, która bezlitośnie dogryzła synowi królowej Elżbiety.
Komentarz Lorraine Kelly odnosi się do tego, że zamieszanie wokół Meghan i Harry'ego odciąga uwagę od skandalu z jego udziałem. Bo choć oskarżenia pod jego adresem padły już dawno temu, to Andrzej cieszy się wolnością i za wszelką cenę unika uwagi mediów (ostatni głośny wywiad dla BBC dał pod koniec 2019 r.).
Przypomnijmy, że książę Andrzej był żonaty w latach 1986-1996 i ma dwie dorosłe córki. Po rozwodzie nadal utrzymywał bliskie kontakty z Sarą Fergusson, z którą jeździł na rodzinne wakacje i pokazywał na oficjalnych uroczystościach. Jednocześnie miał wieść żywot playboya i był gościem na "wyspie orgii" należącej do Jeffreya Epsteina.
Książę Andrzej jest oskarżany o przestępstwa na tle seksualnym wobec Virginii Giuffre, z którą miał się widywać w latach 1999-2002. Ofiara była wówczas nieletnia, a ich spotkania aranżował Jeffrey Epstein.
Prokuratura od dłuższego czasu bada historię Epsteina, jego kontakty, klientów oraz ile dziewczyn namówił na takie spotkania. O tym, że widywał się z księciem Andrzejem i dopinał szczegóły jego spotkań z nastolatkami, powszechnie wiadomo. Jednak syn Elżbiety II nie chce iść na współpracę i zdradzać szczegółów relacji.