Wystąpili w reklamach i... mieli przez to kłopoty. To im się nie opłaciło

Udział dziennikarzy w reklamach często wzbudza wiele emocji i dzieli środowisko. Jedni uważają, że jest dopuszczalny, inni, że niezgody z etyką zawodową. Jednym uchodzi na sucho, innych spotyka kara czy upomnienie. Komu występ w spocie się nie opłacił?

Marzena Rogalska, Wojciech Mann, Dorota Wellman
Źródło zdjęć: © akpa/ons
Urszula Korąkiewicz

Udział w reklamie to często intratny interes i okazja do podniesienia popularności. Nie od dziś znane twarze reklamują nam przeróżne marki czy usługi. Czasami jednak udział w spocie może okazać się wizerunkowym „strzałem w kolano”, o czym przekonała się niejedna celebrytka. Wystarczy wspomnieć żarty z Katarzyny Skrzyneckiej reklamującej pasztety, Edyty Herbuś – preparaty na stonki czy Natalię Siwiec – maść do wstydliwych miejsc. Jednak o ile w przypadku gwiazd kończy się to żartami bądź chwilowym brakiem propozycji zawodowych, w przypadku dziennikarzy kończy się to gorzej – zazwyczaj sporą karą.

Ostatnio pod lupą Polskiego Radia znalazł się Wojciech Mann. Wszystko przez reklamę jednej z sieci sklepów AGD, w której wystąpił. Kolorowa prasa grzmiała, że dziennikarz może przez nią stracić pracę. - Dziennikarze zatrudnieni w Polskim Radiu zobowiązani są do przestrzegania etyki zawodowej oraz wszelkich wewnętrznych regulacji funkcjonujących w firmie – komentował wówczas Łukasz Kubiak, rzecznik prasowy PR. Sprawa jednak nie wyglądała tak, jak przedstawiały tabloidy.
Okazało się, że owszem, udział Manna był analizowany pod kątem prawnym, ale z racji tego, iż jest tylko współpracownikiem stacji, nie obowiązują go standardy etatowych pracowników. Rzecznik PR zaznaczył też stanowczo, że zarząd nie pracował nad usunięciem red. Manna.

Gorzej udział w reklamie skończył się dla Marzeny Rogalskiej. W 2013 roku pożegnała się z rolą gospodyni w "Pytaniu na śniadanie". Powód? Udział w reklamie jednego z popularnych dyskontów. Jej udział w spocie spowodował, że Jerzy Kapuściński, ówczesny dyrektor TVP2, odsunął ją od prowadzenia porannego programu, bo było to niezgodne z obowiązującymi w Telewizji Polskiej zasadami.

Przed laty w stacji udział prezenterów w reklamach także był niemile widziany. W 2010 roku Monika Richardson straciła posadę prowadzącej programu "Wstęp wolny". Powodem jej zwolnienia był udział w reklamie kawy, na który zdecydowała się bez konsultacji z szefami Dwójki. - Jeżeli pani Richardson chce zagrać w reklamie, telewizje komercyjne stoją przed nią otworem – komentował wówczas rzecznik TVP Jacek Snopkiewicz.

W tym samym okresie ukarane zawieszeniem zostały Paulina Smaszcz, która była ambasadorką jednej z marek samochodów, a także Beata Sadowska za reklamowanie biżuterii. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Macieja Kurzajewskiego, który po tym, jak wystąpił w spocie jednego z banków, został na kilka miesięcy zawieszony w swoich obowiązkach. TVP wówczas szczególnie mocno pracowała nad zakazem udziału w reklamach dla swoich pracowników.

Z krytyką za udział w reklamie musiała się zmierzyć także Dorota Wellman. W 2015 roku miała podpaść dyrektorowi TVN nawet nie przez sam udział w reklamach słynnego dyskontu, ale przez to, że reklamy stylizowane na krótkie talk-show były emitowane na antenie konkurencyjnej stacji. - Nie był on zadowolony, że jego gwiazda promuje TVP – mówił wówczas informator "Na żywo". Podobno sprawę załagodził fakt, że część swojego wynagrodzenia za udział w kampanii reklamowej i to niemałą, bo 100 tys. zł przekazała na rzecz Fundacji TVN "nie jesteś sam".

Znacznie więcej szczęścia miał ostatnio natomiast Tomasz Kammel, który od kilku dni bierze udział w kampanii reklamowej materiałów drewnopochodnych. Jak dowiedział się serwis wirtualnemedia.pl, prezenter poinformował kierownictwo TVP2, że zamierza wystąpić w tych reklamach. Jak widać, udział w reklamie może obejść się bez przykrych konsekwencji, ale trzeba mieć do niego odpowiednie podejście.

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:

Zobacz także: Maciej Orłoś laureatem wyjątkowej nagrody. Niewiele osób wiedziało, że się tym zajmuje

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta