Wystąpił w "Magii nagości". "Wszyscy kipieli ze złości"

Jeden z uczestników show "Magia nagości" zdradził, jak wyglądają kulisy popularnego programu. Choć bardzo chwalił produkcję, mówił, co sprawiło mu dyskomfort.

Krzysztof Rydzelewski wziął udział w "Magii nagości"
Krzysztof Rydzelewski wziął udział w "Magii nagości"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
oprac. KBS

18.01.2023 | aktual.: 18.01.2023 20:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Krzysztof Rydzelewski przed laty brał udział w różnego rodzaju talent-show. Widzieliśmy go m.in. w "X-Factorze", "Szansie na sukces" czy "Mam talent!". Ostatnio wziął udział w kontrowersyjnym programie "Magia nagości". Wystąpił tam jako Xavier i szukał mężczyzny bądź kobiety. Teraz zdradził, jak wyglądały nagrania programu.

W rozmowie z Plejadą Rydzelewski zdradził, że już na etapie castingu został poproszony o zdjęcie ubrania.

- Oczywiście musiałem pokazać się bez ubrania, następnie pokazano mi zdjęcia osób, ale nie tych, które spotkałem w studiu. Producenci chcieli po prostu zobaczyć moje reakcje na poszczególne zdjęcia, a także usłyszeć, jak się wypowiadam. Gdy dostałem się dalej, przeszliśmy do nagrań.

Powiedział też, że nagrania trwały bardzo długo i nie zawsze było sympatycznie.

- Nagrania trwały od rana do późnej nocy. Wszystko przebiegło bardzo sympatycznie, choć to były ciężkie dni. Nie mogę powiedzieć niczego złego o produkcji, bo bardzo o mnie dbano. Same nagrania przebiegały sprawnie, choć wszystko zależy oczywiście od osób wybierających. Przede mną był chłopak, który był tak niesympatyczny i niemiły, że wszyscy kipieli ze złości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazuje się też, że jedna rzecz była niekomfortowa.

- Było wspaniale, choć wiadomo, że osobom w kabinach było trochę zimno, bo one tam siedzą cały czas, a te kabiny nie są ogrzewane. Za to całe studio jest pięknie zaaranżowane, nie czuje się dyskryminacji i dyskomfortu.

W trakcie nagrań uczestnicy mogli liczyć na wsparcie psychologa.

- Podczas nagrań byli z nami psycholodzy, lekarze, cała obsługa medyczna, a po nakręceniu odcinka miałem rozmowę z psychologiem, który pytał mnie o moje emocje i chciał wiedzieć, jak się czuję. Pod tym względem wszystko było rewelacyjne!

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (148)