Wpadka "Wiadomości". Szwecja czy Dania, co za różnica?
02.11.2021 08:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W świątecznym wydaniu "Wiadomości" duża część newsów, co zrozumiałe, dotyczyła dnia Wszystkich Świętych. Dziennikarze TVP sięgnęli jednak również po "dyżurny temat" ostatnich tygodni, który podejmuje problem nielegalnej migracji w Europie. Mówiono w nim o gwałtach w Szwecji, ale widzom pokazano... zdjęcia z Kopenhagi.
W dniu Wszystkich Świętych gospodarzem głównego wydania "Wiadomości" był Michał Adamczyk. Serwis informacyjny rozpoczął się od relacji z cmentarzy. Jednak nie wszystkie newsy poświęcone zostały "dniu pamięci i zadumy". Po około 10 minutach pojawił się pierwszy materiał ze świata polityki.
Nie mogło oczywiście zabraknąć tematu, który od pewnego czasu codziennie towarzyszy widzom "Wiadomości". Materiał zatytułowany "Europa bezradna wobec nielegalnej emigracji" przygotował Dominik Cierpioł.
W materiale pojawił się m.in. jeden z największych autorytetów "Wiadomości" Cezary Gmyz, który "nie ma wątpliwości, że za rosnące statystyki przestępstw w Niemczech w dużej mierze odpowiedzialni są imigranci". Po chwili dowiadujemy się, że podobnie jest w Szwecji. Dziennikarze TVP powołali się w tym momencie na "badania, które wyszły na jaw, że za większość gwałtów w tym kraju odpowiadają imigranci".
Na ekranie pojawia się wówczas łopocząca na wietrze flaga Szwecji, po chwili widzimy rynek, strzeliste wieże zabytkowych budynków, pieszych i rowerzystów. Tak może wyglądać szwedzkie miasto, jednak, jak zauważono na facebookowym profilu "Oglądam 'Wiadomości', bo nie stać mnie na dopalacze", tym "szwedzkim miastem" była stolica Danii – Kopenhaga.
Dodajmy, że w tym samym newsie, dziennikarze "Wiadomości" pokazali słynne "nagranie z jednego ze szwedzkich miast", w którym "napastnicy strzelają z broni maszynowej". To samo, które zostało wykorzystane w materiale z 30 października. Tym razem jednak poinformowano widzów, że nie są to prawdziwie wydarzenia, lecz inscenizowana strzelanina z planu filmowego serialu kryminalnego.