Wpadka w "The Last of Us". Myśleli, że nikt tego nie zauważy?

Za nami już sześć odcinków "The Last of Us". Fenomenalnego serialu na podstawie gry, który co tydzień gromadzi przed ekranami miliony widzów. Ciekawe, ilu z nich dostrzegło wpadkę ekipy w scenie na ośnieżonym moście?

Joel i Ellie w szóstym odcinku "The Last of Us"
Joel i Ellie w szóstym odcinku "The Last of Us"
Źródło zdjęć: © HBO MAX

21.02.2023 | aktual.: 21.02.2023 14:52

Uwaga! Poniższy tekst zawiera umiarkowane spojlery dotyczące fabuły szóstego odcinka "The Last of Us" pt. "Rodzina".

Po zakończonym dramatyczną sceną piątym odcinku, w którym Joel i Ellie walczyli o przetrwanie z hordą zarażonych grzybem ludzi (i pierwszy raz starli się z Purchlakiem), dwójka bohaterów w końcu mogła nieco odetchnąć. Po wydostaniu się z Kansas City zaczęli przemierzać bezkresne lasy i ośnieżone pola, gdzie w końcu trafili na samotną chatkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Napotkani tam ludzie ostrzegli ich, aby Joel i Ellie za żadne skarby nie próbowali przekraczać rzeki. Bohaterowie nie mieli jednak wyjścia i musieli skierować swe kroki w kierunku mostu. Wokół nie widać było żywej duszy, co tylko potęgowało narastające napięcie.

Ekipa się nie schowała

W scenie z mostem reżyser zdecydował się na szerokie ujęcie z lotu ptaka (czy raczej drona). Z oddali widać niewielkie sylwetki dwójki bohaterów, przemierzających ostrożnie metalową konstrukcję. Uwaga widza jest skupiona na przepięknym krajobrazie, ale wprawne oko dostrzeże realizacyjną wpadkę.

Po lewej stronie od mostu widać bowiem wyraźnie sylwetki członków ekipy i elementy sprzętu, wykorzystywanego przy kręceniu serialu. Wpadka nie jest oczywiście tak rażąca, jak słynny kubek na stole w "Grze o tron", ale pokazuje, że nawet przy tak topowej produkcji zdarzają się potknięcia. Niewykluczone, że twórcy zdecydują się na przemontowanie tej sceny i HBO podmieni wideo na swojej platformie streamingowej.

Zauważyliście tę wpadkę?
Zauważyliście tę wpadkę?© HBO

Tak było chociażby z wpadką z członkiem ekipy w filmie "Harry Potter i Komnata tajemnic". Ale już słynna scena z "Gladiatora", gdzie jeden z "przybyszów z przyszłości" wtopił się w tłum gapiów, nie została wycięta czy przemontowana na potrzeby HBO Max.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (44)