Miała podać skojarzenie z rajem. Karol się tego nie spodziewał
25.01.2021 07:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Familiada" jest emitowana w TV już od 27 lat. W tym czasie uczestnikom nie raz potknęła się noga i zamiast zgarnąć ponad 30 punktów za odpowiedź na proste pytanie, kończyli z zerem na koncie. Na jakim pytaniu wyłożyła się uczestniczka w ostatnim odcinku?
W 2688. Odcinku "Familiady" do finału dostały się trzy panie. Po pierwszej rundzie na ich koncie było 88 punktów, więc do zwycięstwa potrzebowały kolejnych 112. Niestety Patrycja, która odpowiadała jako druga, poległa już na pierwszym, bardzo łatwym pytaniu.
- Co lub kto kojarzy się z biblijnym rajem? – zapytała Karol Strasburger. Pierwsza uczestniczka za odpowiedź "Ewa" otrzymała 24 punkty. Patrycja nie poszła tym tokiem myślenia i zamiast "Adam" czy "wąż" odpowiedziała… "Jezus".
Kiedy Strasburger odczytał jej odpowiedź przy sprawdzaniu wyników, w studiu rozbrzmiał deprymujący dźwięk, a na tablicy wyświetlono zero.
- Adam by się przydał, tu chłopa brakuje, za Adama można by pewnie zgarnąć ze trzydzieści punktów – mówił prowadzący, a skruszona Patrycja tylko potakiwała i przyznała, że coś jej się tam z Biblią pomyliło.
Do tego na pewno doszły nerwy, w końcu 20 sekund na udzielenie pięciu właściwych odpowiedzi to nie lada trudne i stresujące zadanie. Nawet jeśli pytania wydają się banalnie proste.