"Jaka TV, taki korespondent". Widzowie pękają ze śmiechu

Samuel Pereira zaliczył wpadkę na antenie
Samuel Pereira zaliczył wpadkę na antenie
Źródło zdjęć: © Twitter.com

04.11.2020 16:36, aktual.: 01.03.2022 14:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Samuel Pereira, szef portalu TVP Info, zaliczył zabawną wpadkę. W opublikowanym na Twitterze nagraniu pomylił imię kandydata na prezydenta. Filmik już jest hitem sieci.

Samuel Pereira, jeden z ulubieńców Jacka Kurskiego, wyjechał do USA, by stamtąd relacjonować dla portalu TVP Info wybory prezydenckie. Na własnej skórze przekonał się jednak, że w pracy korespondenta nietrudno o wpadkę. Krótkie wideo z Pereirą opublikowane na Twitterze już podbija media społecznościowe, choć z powodu, o którym dziennikarz raczej chciałby zapomnieć.

- Szanowni państwo, jesteśmy w centrum wydarzeń - zaczął patetycznie Pereira, przechadzając się po niemal pustej ulicy, co wyraźnie kontrastowało z jego słowami. - To tu są skierowane oczy całego świata, bo Amerykanie zdecydują, kto będzie ich prezydentem na najbliższe 4 lata - przekonywał podniośle. - Czy będzie nim nadal Donald Trump, czy może JOY Biden? - zastanawiał się Pereira, zupełnie nieświadomy pomyłki imienia kandydata Demokratów.

Wpadki "Wiadomości" TVP. Sporo się ich nazbierało

No cóż, miało być poważnie i profesjonalnie, a wyszło na odwrót. Choć trzeba przyznać, że niezwykle zabawnie. Pełen radości "Joy" Biden (poprawnie to Joe - przyp. red.) rozbawił użytkowników Twittera do łez. "Jaka telewizja, taki korespondent" - komentowali.

"Kto to jest Joy Biden?" - jedni pytali ironicznie.

"Dżoj Bajden ... matko i córko ... moja 11 letnia córka ma wyższy poziom angielskiego " - oburzali się inni, a najwięcej internautów pytało, czy TVP nie mogło po prostu wysłać za ocean kogoś bardziej kompetentnego: "Nie mogliście wysłać prawdziwego dziennikarza?".

Internautów rozbawiła zresztą nie tylko wpadka, ale i pretensjonalny styl "korespondenta" TVP, który na zakończenie swojej zapowiedzi podkreślił, że nadaje z... "Washington D.C.".

No cóż, a mogłoby się wydawać, że Mariusz Max Kolonko nie ma sobie równych.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (519)
Zobacz także