Wolny dotarł na Jasną Górę. Zapewnia, że "doniósł" intencje
Tomasz Wolny nieraz opowiadał, że jest katolikiem. Prezenter TVP pochwalił się na Instagramie, że udało mu się dotrzeć na Jasną Górę.
W sierpniu na Jasną Górę zmierza pieszo wiele osób. Jedni chcą zdążyć na przypadające 15 sierpnia Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, inni na odpust Matki Bożej Częstochowskiej (26 sierpnia). Tak się składa, że na tę pierwszą uroczystość postanowił wybrać się Tomasz Wolny, współprowadzący "Pytania na śniadanie".
Prezenter udał się na pielgrzymkę wraz z dziećmi. - Wszystkie ręce i dzieci na pokład - kierunek JASNA! Czasem deszcz w oczy, czasem wiatr w żagle, ale w tej grupie niesie pogoda DUCHA i brązowe serducha. Kilkaset kilometrów za nami, ostatnie kilkadziesiąt przed nami, wiec jeśli ktoś miałby taką potrzebę, to napiszcie proszę tutaj albo na priv swoje intencje, a zaniosę je prosto do Matki - napisał kilka dni temu Wolny na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We wtorek opublikował kolejny wpis związany z Jasną Górą. Poinformował, że wraz z dziećmi dotarł na miejsce. I przy okazji zapewnił wszystkich, że dotrzymał słowa. "U celu! Choć droga wcale się tu nie kończy. Wszystkie wasze intencje doniesione i oddane w najlepsze ręce. Pozdrawiamy z radością szaloną i z całego brązowego serducha" - napisał. Przy okazji dołączył selfie z franciszkanami.
W komentarzach internauci bardzo pozytywnie zareagowali na post Wolnego. "Te uśmiechy rozpromieniające całe wasze postacie mówią więcej niż 1000 słów", "Kochany panie Tomaszu, wiem, z czym pan się mierzył w drodze, idąc do naszej Matki - sama uczestniczyłam w pielgrzymkach. Dotarł pan szczęśliwie niosąc nasze intencje. Dziękujemy za trud i serdeczny uśmiech", "Nie byłam, ale z takimi ludźmi aż chciałoby się iść", "No coś niesamowitego na maxa. Podziwiam, że udało się dotrzeć" - napisali.
