Wojciech Cejrowski wyleciał z TVP, bo zadarł z prezesem. Wrócił i zarabia krocie

Wojciech Cejrowski to jeden z tych biznesmenów, który znakomicie potrafi zmonetyzować swoje kontrowersyjne poglądy. W Polsce prowadzi internetowy

"Sklep Kolonialny", w którym sprzedaje swoje bestsellerowe książki podróżnicze, DVD, koszulki i przekąski z Ameryki Południowej. Dodatkowo prowadzi własny kanał wideo i udziela się w mediach państwowych, chociaż ze zmienną częstotliwością.

W 2018 r. Cejrowski musiał pożegnać się z TVP po tym, jak zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu bierność w sprawie prawa aborcyjnego i odpowiedzialność za "rzeź niewiniątek".

- Prezes odpowiada za ich krew, bo mógłby coś zrobić zgodnie z własnymi obietnicami, żeby ta krew się nie lała. Jeżeli nic nie robi, to jest odpowiedzialny przez zaniechanie chociażby za morderstwa - powiedział podróżnik w Radiu Koszalin.

Rok później, jeszcze przed covidową pandemią, dał się poznać jako zatwardziały antyszczepionkowiec nawiązując do śmierci Szymona Baranowskiego.

- Przemocą fizyczną było zamordowanie dziecka w szpitalu bez obecności rodziców, Wszczepili mu lekarze na pneumokoki szczepionkę. Szczepionki wiadomo, że zabijają. W znaczącym procencie zawierają trucizny - stwierdził podróżnik w rozmowie z Polskim Radiem 24. Za tę wypowiedź został nominowany do Biologicznej Bzdury Roku.

W lutym 2022 r., zaraz po agresji Rosji na Ukrainę, radiowa "Trójka" zawiesiła bezterminowo autorski program Cejrowskiego "Audycja podzwrotnikowa". Jak donosiły Wirtualnemedia.pl, miało to związek z wcześniejszymi wypowiedziami prezentera na temat Władimira Putina.

- Putin się denerwował, że broń atomowa wkrótce na Ukrainie się pojawi, była sowiecka, teraz będzie amerykańska. Wcielenie Ukrainy do Unii Europejskiej to też jest zagrożenie, od kiedy Unia Europejska zaczęła mówić o własnych siłach zbrojnych, które też przecież będą nuklearne. Nic dziwnego, że Putin wjechał, żeby zabezpieczyć swoje przody i tyły - perorował w Radiu Wnet w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim.

Z opublikowanego właśnie przez Wirtualne Media sprawozdania finansowego za 2021 r. wynika, że Wojciech Cejrowski zarobił najwięcej na swojej telewizyjnej reaktywacji w TVP i powrocie na antenę programu "Boso przed świat".

To głównie dzięki niemu przychody firmy podróżnika wzrosły o 78 proc. do trzech mln zł, a zysk netto skoczył czterokrotnie do prawie 650 tys. zł. I to wszystko w sześciodniowym trybie pracy.

"Żaden element tego filmu nie został nagrany ani zmontowany w niedzielę" - głosi komunikat w "tyłówce" każdego odcinka "Boso przez świat".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny) . Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach