"Wikingowie": nowe odcinki wbijają w fotel!

"Wikingowie" to od początku swego rodzaju fenomen. Od momentu, gdy serial pojawił się w telewizji, okazało się, że tłumy telewidzów to pasjonaci historii! Ale to oczywiście nie takie proste. Gdyby serial, podobnie jak większość produkcji opartych na faktach, zasypywał nas milionem dat i faktów, nazwisk i trudnych słów, charakteryzował się fabułą, która trąci myszką i tanią charakteryzacją - zapewne nie doczekałby 4 sezonów i rzeszy fanów, liczonej nie w tysiącach, nawet nie w setkach tysięcy, a w milionach - i to na całym świecie. Na czym polega jego fenomen?
Tylko u nas, przed premierą w Polsce, wcześniej niepublikowane zdjęcia z planu nowego sezonu. Uchylamy także rąbka tajemnicy w kwestii fabuły. Tego nie możecie przegapić.

"Wikingowie": nowe odcinki wbijają w fotel!
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Aleksandra Pajewska

Co więc wyróżnia "Wikingów"? Przede wszystkim - fabuła. Krwawe bitwy, gorące romanse i intrygi, dzięki którym scenarzyści mogliby śmiało przybijać piątki z autorami takich hitów jak "Gra o tron" czy "Westworld". Do tego otoczka magii i mitów, nienachalne, aczkolwiek imponujące efekty specjalne oraz, a może przede wszystkim, to przejmujące uczucie, z którym patrzysz na tą naprawdę fascynującą historię, opowiedzianą jak najlepszy film przygodowy i wiesz, że to wszystko działo się naprawdę!

Obraz
© Materiały prasowe

Wystarczy nawet powierzchownie zgłębić historię by wiedzieć, że Ragnar, Rollo czy Ivar to postacie historyczne, których przygody - odpowiednio podkręcone na potrzeby telewizji - wydarzyły się naprawdę.

Tyle o samym serialu - teraz coś dla fanów, którzy z wypiekami na twarzy czekają na polską premierę drugiej części czwartego sezonu, który można oglądać w każdy czwartek, już od 1 grudnia, o 21:00 na History.

Jak zapewne wszyscy pamiętają, ostatnia transza zakończyła się dość dramatycznie. Ostateczna, bratobójcza rozgrywka między Ragnarem i Rolo ma swój punk kulminacyjny podczas wielkiej i krwawej bitwy, która niestety fatalnie kończy się dla króla wikingów. Ragnar pokonany, ciężko ranny i zdołowany wraca do Kattegat, w towarzystwie Bjorna, Lokiego, któremu we Francji uratował życie, Lagherty i garstki wikingów, którzy przeżyli masakrę, jaką zafundował im Rolo. Za to Rolo, skoro już o nim mowa, radzi sobie coraz lepiej - został nagrodzony przez króla, dowodzi całą obroną Paryża, spodziewa się pierwszego dziecka i jest uwielbiany w kraju, jako nawrócony barbarzyńca. Żyć nie umierać.

Obraz
© Materiały prasowe

Nowy sezon zastaje nas Kattegat - Ragnar, po sromotnej porażce, kolejnej już z resztą, zniknął. Nikt nie wie gdzie jest, ani nawet czy jeszcze żyje. Władzę przejęła królowa Aslaug, która włada wraz z Bjornem i synami, którzy przez 10 lat nieobecności ojca wyrośli i, czemu nie trudno się dziwić, mają do niego pretensje. Od czasu przegranej bitwy w Paryżu nikt nie wypływał na kolejne wyprawy, choć Bjorn właśnie przygotowuje się do nowej - w nieznane wcześniej regiony. Kattegat stał się miastem handlowym i kwitnie.

Wielu widzów po ostatnich odcinkach spodziewało się, że to koniec Ragnara w serialu, wygląda jednak na to, że scenarzyści przygotowali dla niego jeszcze jakieś niespodzianki. Na nowe porządki, nowe miasto, nową władzę i nowe plany wpada król, który 10 lat spędził w górach. Jak łatwo się domyślić - to wywoła niemałe komplikacje. Ragnar pierwszy raz widzi dorosłych synów, spotyka się z Bjornem, Lagerthą i Lokim. Widzi, że wszystko się zmieniło i szuka dla siebie miejsca. I planuje zemstę, oraz kolejną wyprawę…

Nie da się ukryć, że nowe odcinki zapowiadają się szalenie ciekawie – król wreszcie słyszy przepowiednię, na którą tak długo czekał – dowiaduje się, kiedy umrze. Odnajduje też zaskakujące oparcie w rodzinie, którego na pewno się nie spodziewał. Wkrótce też ponownie zostanie dziadkiem…

Widać też zapowiedź sporych zmian – wygląda na to, że nowym bohaterem – nie tylko wioski, ale i serialu – jest Bjorn, który staje się konkurencją dla ojca. Odżyją też dawne uczucia, jakimi Ragnar darzył największą miłość swojego życia, oraz konflikty – zwłaszcza między kobietami, sprawującymi władzę. Wszystko wskazuje na to, że nowy sezon „Wikingów” będzie przełomowy pod wieloma względami – zmienią się kierunki wypraw, główni bohaterowie, wokół których obuduje się fabuła no i wreszcie Ragnar spotka swoje przeznaczenie. Nie możecie tego przegapić!

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta