Dostał pismo od TVP i opuścił budynek stacji. Stanie przed sądem?
15.01.2024 19:27, aktual.: 15.01.2024 21:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszystko wskazuje na to, że "okupacja" gmachu Telewizji Publicznej na Placu Powstańców przez Michała Adamczyka oraz jego zastępców zakończy się dochodzeniem od nich roszczeń na drodze prawnej. Nadawca uważa, że narazili oni TVP na wielomilionowe straty.
Michał Adamczyk wraz z najbliższymi współpracownikami, m.in. Marcinem Tulickim i Samuelem Pereirą, przebywali w budynku Telewizyjnej Agencji Informacyjnej od 20 grudnia ubiegłego roku, a więc od momentu powołania nowych władz Telewizji Polskiej. Tego dnia wstrzymano emisję TVP Info, "Wiadomości", "Teleexpressu" i "Panoramy". Gdy powróciły na antenę ("Wiadomości" zostały zastąpione przez "19.30"), były realizowane nie w siedzibie TAI, tylko w studiach w centrali TVP przy ul. Woronicza.
Adamczyk, Tulicki i Pereira zostali odwołani ze stanowisk dyrektorskich, ale wszyscy trzej nie uznali nowych władz mediów publicznych (26 grudnia Michał Adamczyk został wybrany przez Radę Mediów Narodowych na prezesa Telewizji Polskiej. Zdaniem likwidatora spółki było to "rzekome powołanie", nieskuteczne w świetle prawa.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informują Wirtualnemedia.pl, "zdaniem obecnych władz Telewizji Polskiej były szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk i jego zastępcy, przebywając przez ostatnie trzy tygodnie w siedzibie TAI, narazili TVP na wielomilionowe straty i działali w interesie TV Republika. Nadawca zamierza dochodzić od nich roszczeń na drodze prawnej". Dwa dni po otrzymaniu tego stanowiska TVP, Adamczyk opuścił budynek TAI.
11 stycznia powołany na likwidatora Telewizji Polskiej Daniel Gorgosz skierował do Michała Adamczyka pismo, w którym ocenił, że działania byłego szefa TAI "są bezprawne, wyczerpują znamiona licznych przestępstw, a także wyrządzają TVP poważną szkodę zarówno majątkową jak i niemajątkową".
Zwrócił w nim również uwagę, że 27 grudnia minister kultury postawił Telewizję Polską w stan likwidacji. "Także z tego powodu nie może Pan być aktualnie Prezesem Zarządu TVP, bo spółka w likwidacji nie posiada zarządu" - argumentował Gorgosz i wzywał Adamczyka "do niezwłocznego zaprzestania bezprawnego podawania się za Prezesa Zarządu TVP oraz usiłowania wykonywania czynności przynależnych tej funkcji".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.