Wielkie emocje po "Big Brotherze". "Oszukujecie ludzi!"

Fani programu "Big Brother" są oburzeni, że nikt nie pożegnał się z programem. W sieci zawrzało.

Wielkie emocje po "Big Brotherze". "Oszukujecie ludzi!"
Źródło zdjęć: © East News
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk

Niedzielny odcinek "Big Brothera" odbył się klasycznie o godz. 20:00. W programie na widzów czekało jednak sporo niespodzianek. Uczestnicy domu Wielkiego Brata otrzymali od bliskich nagrania wideo z życzeniami świątecznymi, co bardzo wzruszyło w zasadzie każdego mieszkańca.

Okazało się również, że Wielki Brat był łaskawy pod względem nominacji. W niedzielnym odcinku uczestnicy nie musieli nikogo nominować. To jednak nie wszystko! Do opuszczenia domu Wielkiego Brata nominowanych było w ostatnim tygodniu aż sześć osób. Z okazji świąt z programem nie pożegnał się nikt, a głosowanie widzów zostało przedłużone o tydzień.

Uczestnicy byli wniebowzięci. Niestety, części widzów ten pomysł kompletnie się nie podobał, czemu dali wyraz w komentarzach.

- Ludzie wyłożyli pieniądze na SMS-y, a tu taka lipa - napisał jeden z widzów.
- Nie powiodło się głosowanie smsowe i wasz faworyt musiałby odpaść. Brak nominacji jestem w stanie zrozumieć, ale brak wyjścia przegłosowanego uczestnika nie. Tym razem oszukaliście widzów głosujących.
- Oszusty i złodzieje.
- Żądamy zwrotu pieniędzy.
- Robią dodatkowy tydzień, bo teraz by odpadł ich pupil Łukaszek.
- Ludzie głosują, wysyłają smsy, a nikt nie odpada? To po co był ten odcinek na żywo? Słabe to wszystko.
- Po prostu sami się prosicie, żeby stracić oglądalność. Ludzie czekają cały tydzień, żeby coś się zadziało, a wy w ostatnim momencie ogłaszacie, że niepotrzebnie wysyłaliśmy smsy?

Produkcja zapewnia, że oddane w ostatnim tygodniu głosy zliczają się do trwającego obecnie głosowania. A wy co sądzicie o tej decyzji?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (229)