Widzowie miażdżą nowy program Polsatu. "Każda pluje jadem"

W środę 6 września Polsat wyemitował pierwszy odcinek "The Real Housewives. Żony Warszawy". Reality show o życiu bogatych warszawianek z założenia ma budzić kontrowersje, ale tak negatywnych opinii chyba nikt się nie spodziewał.

Anita nie gryzła się w język przed kamerami Polsatu
Anita nie gryzła się w język przed kamerami Polsatu
Źródło zdjęć: © Polsat

06.09.2023 22:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Seria "The Real Housewives" zadebiutowała w amerykańskiej telewizji w 2006 r. i doczekała się licznych wersji z różnych zakątków świata. Przed laty Joanna Krupa wystąpiła w "Żonach Miami", a teraz Polsat ruszył z pierwszą polską edycją, skupiając się na kobietach sukcesu z Warszawy i okolic.

Sądząc po komentarzach w mediach społecznościowych, pierwszy odcinek cieszył się sporym zainteresowaniem, a jednocześnie wzbudził u większości skrajnie negatywne emocje. Widać wyraźnie, że wielu widzów zawiodło się na "Żonach Warszawy", które odstają poziomem od najpopularniejszej wersji z Hollywood.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Strzał w kolano. Tragedia… 'Żony Hollywood' były przynajmniej śmieszne, a tu brzydkie, pozbawione gustu klasy baby, które tylko się obgadują" - napisała na Instagramie jedna z internautek. A inna dodała, że "to wstyd dla całej serii 'Real Housewives'".

Na oficjalnym profilu Polsatu na Instagramie pojawił się nawet komentarz Caroline Derpienski, która stwierdziła, że nastąpił "zły dobór uczestniczek". Zapewne dlatego, że ona sama nie pojawiła się przed kamerami. Tak czy inaczej, wielu widzom również nie podoba się obsada programu, bo "każda jadem pluje".

"Okropny program, każda zapatrzona w siebie, a ta wiecznie nabzdyczona Sara to porażka kompletna", "Jakieś wszystkie toxic. 'Żony Hollywood' się wspierały, a tutaj jad", "Kwoki siedzą przy stole i gdaczą jedna przez drugą, która jest lepsza i ma więcej pieniędzy" - czytamy w sekcji komentarzy na Instagramie, gdzie ze świecą szukać pozytywnej opinii na temat programu.

Czy kolejne odcinki sprawią, że widzowie zmienią zdanie? Czas pokaże, ale obecnie dominują głosy w stylu "zmęczyłam się tym programem" i "program naładowany negatywną energią".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (21)