Wiceminister Paweł Jabłoński zignorował pytanie od TVN. "Sprostujcie kłamstwa"

W poniedziałek wiceminister MSZ Paweł Jabłoński zwołał konferencję prasową, by wyjaśnić kwestię ewakuacji Polaków z Izraela zaatakowanego przez Hamas. Jednak polityk nie zamierzał odpowiadać na pytania wszystkich mediów. Gdy tylko usłyszał zapytanie od dziennikarza TVN, obruszył się.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Reporter TVN nawiązał do narracji TVP, która utrzymuje, że jest jedyną "polską telewizją" i reprezentuje wszystkich Polaków, a przynajmniej zna ich zdanie w każdej sprawie, jak głoszą paski "Wiadomości".

Dlatego przedstawiciel konkurencyjnych mediów zapytał wiceministra Jabłońskiego" "czy pana zdaniem TVP prezentuje poglądy wszystkich Polaków?". Polityk od razu uderzył w TVN.

- Odpowiem niezwłocznie po tym, gdy pańska stacja sprostuje kłamliwy materiał, który ukazał się w materiale pana Michała Tracza w "Faktach" TVN, który w sposób kłamliwy przetłumaczył wypowiedzi ugandyjskich aktywistów po to, żeby pasowały mu do tezy w sprawach wizowych. Pisałem o tym wielokrotnie. Sprostowania nie było. Pytanie o rzetelność innych jest co najmniej nie na miejscu - próbował przekierować uwagę na inny wątek urzędnik MSZ, zarzucając dziennikarzowi manipulację przy relacjonowaniu "afery wizowej".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.