"Wiadomości" TVP promują sylwestra marzeń w Zakopanem. Tłumaczą, kim jest ten Iglesias
"Sylwester marzeń z Dwójką" to będzie prawdziwa rewia gwiazd w Zakopanem - przekonują w "Wiadomościach", a potem kuriozalnie tłumaczą widzom, kim właściwie jest ten Iglesias Junior, którego zaprosiła TVP.
Sylwestrowa impreza Telewizji Polskiej, w tym roku znów w Zakopanem, zbliża się wielkimi krokami, a co za tym idzie, coraz intensywniej promuje się ją na antenie. Obszerny reportaż z gotowej do zabawy stolicy Tatr przygotował dla "Wiadomości" Maciej Sawicki, a na promocję wydarzenia w głównym wydaniu programu poświęcono nawet więcej czasu niż na szkalowanie Donalda Tuska.
Wszystko po to, by zachęcić widzów, by w sylwestrową noc wybrali właśnie telewizyjną Dwójkę i zobaczyli prawdziwą "rewię gwiazd". Wśród nich najjaśniej, niewątpliwie, będzie błyszczeć Maryla Rodowicz, bohaterka ostatniego hitu oglądalności TVP, filmu "Maryla. Tak kochałam".
Jak zdradzili reporterowi "Wiadomości" spotkani na Krupówkach turyści, to właśnie na Rodowicz czekają najbardziej. Choć, jak wiadomo, tego wieczoru na scenie TVP rozbłyśnie jeszcze wiele innych gwiazd - nie tylko krajowej sceny muzycznej, ale i zagranicznej. I o ile Maryli Rodowicz czy Zenona Martyniuka nikomu przedstawiać nie trzeba, najwyraźniej uznano, że przybliżyć trzeba sylwetkę Julio Iglesiasa Juniora.
W materiale "Wiadomości" zrobiono to w kuriozalny sposób. Maciej Sawicki z powagą podkreślał, że wakacyjny przebój Iglesiasa sprzed lat - "La camisa negra", "po raz pierwszy w historii wybrzmi u podnóża Tatr (...). Nie w Paryżu, Madrycie czy Rzymie, a w Zakopanym".
Ale "to nie sen, tylko widowisko" przekonywał patetycznie Sawicki, tłumacząc następnie, kim właściwie jest ów Iglesias i przypominając muzyczny dorobek... jego ojca i brata.
"Specjalnie dla państwa brat Enrique Iglesiasa i syn ikony światowej muzyki Julio Iglesiasa. Podziwiają ich miliony, ale w tą wyjątkową noc muzyka rodu Iglesiasów wybrzmi właśnie pod Tatrami" - podkreślił wysłannik "Wiadomości" w Zakopanem na zakończenie swojej relacji.
Przekonał was?