Krzysztof Rutkowski wystąpi w show Polsatu. Wiadomo, z kim zatańczy
To brzmi abstrakcyjnie, ale dzieje się naprawdę. Krzysztof Rutkowski zatańczy w "Tańcu z gwiazdami". Wiadomo już, kim jest jego partnerka i czy jest gotowy na treningi na parkiecie.
04.07.2022 | aktual.: 04.07.2022 15:03
To już pewne. Krzysztof Rutkowski wystąpi w nadchodzącej edycji "Tańca z gwiazdami". Będzie jednym z najstarszych uczestników, ale niewątpliwie jednocześnie zapewniających wysoką oglądalność. Detektyw-celebryta już przygotowuje się do udziału w show – na razie mentalnie i logistycznie, bo jak wyjawił w rozmowie z "Twoim Imperium", zważywszy na jego mocno napięty grafik, pogodzenie obowiązków z nowym wyzwaniem nie będzie łatwe.
Wiadomo jednak, że do tańca przygotuje go doświadczona już w programie Wiktoria Omyła. Niebawem rozpoczną się treningi. Tymczasem Rutkowski wyjawił, że to nie pierwszy raz, kiedy zaproponowano mu udział w show. Podobno próbowano go zaangażować już wtedy, kiedy program emitowano jeszcze w TVN. W końcu dał się namówić. W wywiadzie odniósł się przy okazji do samego tańca i tego, czy lubi tańczyć.
- Myślę, że lubię. Żartujemy sobie, bo praktycznie w każdym odcinku serialu dokumentalnego z moim udziałem, "Detektyw", był krzyk: "Leż! Na ziemię! Czy wiesz, z kim tańczysz?" - wyznał z rozbrajającą szczerością. Zaraz dodał jednak, że do wyzwania podchodzi poważnie. - Będę otoczony fachowcami z branży tanecznej, więc myślę, że doskonale sobie poradzę.
Rutkowski przyznaje jednak, że nie będzie mu łatwo przygotowywać się do startu w programie, głównie ze względu na jego zawodowe obowiązki. Wyjawił, że treningi startują pod koniec lipca, więc do tego czasu chce załatwić najważniejsze sprawy. Marzy mu się też rodzinny wyjazd do Aten.
- Praktycznie mam jeszcze miesiąc na to, aby poświęcić go w całości dla rodziny i dla tego, co robię na co dzień. A w planie mam jeszcze wyjazd na Zanzibar - oczywiście służbowy, wyjazd do Wietnamu, do Tajlandii, do Meksyku. Nie wiem, jak to zrobię, ale będę musiał się sprężać, żeby to wszystko było najlepiej i najszybciej poukładane - stwierdził.
Dodał także, że mimo nawału obowiązków, najtrudniej jest mu właśnie odciąć się od pracy. Niebawem swój czas będzie musiał rozdzielić na jeszcze bardziej różnorodne zadania. Wszystko wskazuje na to, że już jest gotowy, także do zmierzenia się z tańcem i nie przejmuje się surowymi jurorami, w składzie których ma się pojawić nowy sędzia.
Dodatkowo zapewnia, że całą kwotę, jaką uda mu się zarobić w show, przekaże na rzecz podopiecznych Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. A wy, jesteście gotowi na widok Krzysztofa Rutkowskiego na parkiecie?