"Wednesday" Netfliksa. Nauczyciele biją na alarm. "Mamy wiele niepokojących interwencji"

"Wednesday" jest dla młodszych dzieci za trudny, a nie zbyt okrutny - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską doświadczony nauczyciel. A jednak w jednej ze szkół rodzice dostali ostrzeżenie przed tym serialem Netfliksa.

W serialu "Wednesday" w tytułoweą bohaterkę ciela się aktorka Jenna OrtegaW serialu "Wednesday" w tytułową bohaterkę wciela się aktorka Jenna Ortega
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Gulda

"Pedagodzy i psychologowie" w jednej ze szkół ostrzegają przed oglądaniem przez dzieci poniżej 13. roku życia serialu Netfliksa "Wednesday". Wygląda na to, że to jednostkowa sprawa i nie będzie ogólnopolskiej afery, jak kilka miesięcy temu w przypadku serialu "Squid Games". 

Grzebanie kijem we wnętrznościach 

W jednej z podgdańskich szkół rozległ się alarm: do rodziców, poprzez system Librus, trafił komunikat, podpisany przez "pedagogów i psychologów". 

Zatroskani autorzy piszą w nim, że "w obecnym czasie mamy wiele niepokojących interwencji po obejrzeniu filmu 'Wednesday'. Chcielibyśmy przypomnieć, że tego typu filmy są adresowane do dzieci od 13. roku życia. Dzieci w młodszym wieku nie są świadome, co jest abstrakcją, interpretują treści dosłownie". Pismo zawiera apel o czujność i większą kontrolę treści oglądanych przez dzieci.  

Pedagożka pracująca w tej szkole potwierdza w rozmowie z Wirtualną Polską to, co znalazło się w piśmie. 

- Rzeczywiście, mamy w ostatnim czasie sporo zgłoszeń tego typu - opowiada. - Wszystko wskazuje na to, że związane są z serialem "Wednesday". Niektóre sceny, które się w nim znalazły, stają się inspiracją do zabaw co najmniej niebezpiecznych. Żeby nie być gołosłowną, mogę podać przykład sytuacji, której źródłem była scena, gdzie jedna z osób kijem usuwa owada z wnętrzności innego bohatera. Małe dzieci nie widzą tego jako symbol, metaforę, interpretują to dosłownie. A to może prowadzić do groźnych konsekwencji - tłumaczy. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wednesday" (2022) - zwiastun serialu.

- Dzieci oglądają takie sceny, a potem przenoszą je do realnego świata - wtóruje jej dyrektorka placówki Sabina Leyk-Kania. - Obserwujemy to w naszej szkole, dlatego zdecydowaliśmy się uczulić na tę sprawę rodziców. Są nam niejednokrotnie wdzięczni, dociera do nas sporo podziękowań za czujność w tej kwestii. Nie wiedzieli, że ten serial zawiera motywy potencjalnie niewłaściwe dla ich dzieci.

- Jestem przekonany, że ten serial krzywdy dzieciom nie zrobi - komentuje z kolei Wojciech Rzehak, wieloletni nauczyciel, chętnie wykorzystujący w swojej praktyce edukacyjnej dzieła popkultury. - Na co dzień mają dostęp do o wiele drastyczniejszych treści w internecie.

"Wednesday" - światowy przebój od lat 13 

Chodzi o serial "Wednesday" emitowany w serwisie Netflix. To komedia z elementami kina grozy, którego główną bohaterką jest tytułowa Wednesday, córka Mortici i Gomeza Addamsów. Upiorna rodzinka znana jest z komiksów, animacji i komedii Barry'ego Sonnenfelda z lat 90. W serialu Netfliksa nastoletnia bohaterka trafia do szkoły z internatem i rozwiązuje zagadkę potwora, który terroryzuje uczniów, ukrywając się w pobliskich lasach. 

Serial, którego pierwsze cztery odcinki reżyserował autor kultowych filmów grozy Tim Burton, miał premierę jesienią ubiegłego roku i z miejsca stał się wielkim przebojem w wielu krajach świata, w tym w Polsce.

W serwisie opisany jest jako serial przeznaczony dla widzek i widzów powyżej lat 13, ale to oczywiście żadna przeszkoda dla młodszych dzieci, które chcą oglądać "Wednesday". Tym bardziej że fragmenty filmu bez trudu zobaczyć można w serwisach społecznościowych, w których nie obowiązują limity wiekowe.

- Przede wszystkim nie bardzo rozumiem, po co miałyby ten serial oglądać dzieci przed 13. rokiem życia - komentuje Rzehak. - Za dużo jest w nim odniesień, kodów kulturowych, intertekstualności. Pewnie: wilkołaki i wampiry są dla młodszych widzów, ale to jest zaledwie jakieś 50 proc. treści "Wednesday". A więc 13 lat wydaje mi się rozsądną granicą wiekową. Rodzicom młodszych dzieci można napomknąć, ale - moim zdaniem - nie o szkodliwości, tylko o bezsensowności oglądania tego serialu. "Pana Tadeusza" 10-latek też nie zrozumie - dodaje.

Tak jak "Squid Game"?

Sprawa z pozoru może przypominać aferę sprzed półtora roku, kiedy na polskie ekrany trafił koreański serial "Squid Game". Wtedy też odezwało się wiele głosów, mówiących o tym, że promuje on niewłaściwe zachowania, w mediach pojawiały się relacje o dzieciach, odtwarzających na przerwach w szkole i na podwórkach brutalne sceny z serialu, np. kary fizyczne. 

- "Squid Game" to jednak była inna półka niż "Wednesday" - ocenia Rzehak. - Okrucieństwo, przemoc - takie filmy rzeczywiście mogą uszkodzić nieprzygotowany umysł, skrzywdzić, sprawić ból. 

Wówczas jednak sprawa zatoczyła znacznie szersze kręgi - pisma takie jak to w sprawie "Wednesday" pojawiły się w bardzo wielu polskich szkołach, o problemie obszernie informowały media. Tym razem - przynajmniej na razie - sprawa wydaje się raczej jednostkowa.

Podczas tworzenia tego artykułu skontaktowaliśmy się z kilkunastoma losowo wybranymi szkołami podstawowymi w różnych regionach Polski - w żadnej z nich nie zaobserwowano niebezpiecznych zachowań inspirowanych serialem "Wednesday", w żadnej nie przygotowano pism ostrzegających przed jego oglądaniem przez młodsze dzieci. 

Zadaliśmy pytania o ocenę serialu i o ewentualne wskazówki rozsyłane w jego sprawie do szkół, gdańskiemu kuratorium i Ministerstwu Edukacji i Nauki. Pierwsza z tych instytucji nie odpowiedziała na nasze pytania.

Rzeczniczka ministerstwa, Adrianna Całus-Polak, poinformowała, że "Ministerstwo Edukacji i Nauki nie przeprowadza oceny merytorycznej seriali telewizyjnych. Dlatego też nie wysyłało do szkół zaleceń i informacji na temat serialu 'Wednesday'".

Po naszych rozmowach z pracownicami szkoły w Kowalach, do rodziców trafił kolejny komunikat. Tym razem "pedagodzy i psycholodzy" informują, że poprzednia informacja została wysłana do rodziców wszystkich dzieci z klas 1-4 i bardzo proszą o "niekierowanie zapytań w naszym kierunku, co oglądają Państwa dzieci i jakie jest ich zachowanie po obejrzeniu niewłaściwych treści". 

Biuro prasowe serwisu Netfliksa nie odpowiedziało na prośbę WP o skomentowanie sprawy.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta