W "The Office PL" nie mają hamulców. Żartują i ze Smoleńska, i z papieża

"The Office PL 2" można oglądać od 4 listopada
"The Office PL 2" można oglądać od 4 listopada
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Lukasz Bak
Magdalena Drozdek

04.11.2022 10:52, aktual.: 04.11.2022 11:27

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- Matematyka nigdy nie była waszą mocną stroną. Nie zrozum mnie źle. Nie chodzi o ciebie i Bożenkę, tylko o kobiety ogólnie - rzuca Darek grany w polskiej wersji "The Office" przez Adama Woronowicza. Drugi sezon dalej wspina się na wyżyny absurdu.

Przed premierą pierwszego sezonu polskiego "The Office" słychać było w sieci głośne zawodzenie fanów oryginału. Mało kto wierzył, że przeniesienie znanego ze Stanów formatu sprawdzi się w Polsce. Lamentowano, że kultowej serii nie powinno się dotykać, bo tamten nieszablonowy humor słowny i sytuacyjny, absolutnie mistrzowsko napisane i zagrane postaci oraz wciągające wątki stworzyły serial po prostu legendarny i przełomowy. Gdy Canal+ wyemitowało zwiastun, zaczęły się najgłośniejsze jęki. Komentarze w sieci były tak negatywne i bezlitosne, że w końcu je zablokowano.

Ostatecznie, gdy w październiku 2021 r. pokazano pierwsze odcinki "The Office PL", burza ucichła. Serial zaskoczył większość malkontentów, bo... nie było się do czego przyczepić. Piotr Polak w roli ekscentrycznego szefa, który drażni w każdej sekundzie swojego jestestwa, kradł show. Każdy odcinek napakowany był żenującymi, ale zabawnymi sytuacjami charakterystycznymi dla tego formatu. W biurze Kropliczanki sporo się działo, bo odwiedzali je nawet znani goście. Żarty z Dawida Podsiadło? Śmiało, czemu nie! Ale czy da się to dalej oglądać?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od 4 listopada na Canal+ i w serwisie streamingowym stacji można oglądać premierowe odcinki drugiego sezonu "The Office PL". Klimat jest ten sam, biuro Kropliczanki także, ale pojawiają się nowe twarze, nowi goście, no i pracownicy stają przed nowymi wyzwaniami.

W pierwszym odcinku Michał usilnie próbuje świętować swoje 15-lecie w firmie. Standardowo ma pecha, bo nikt nie ma ochoty z nim imprezować. Tym bardziej, że cała ekipa zaproszona jest na parapetówkę Marzeny - nowej pracownicy (granej przez Darię Widawską). Marzena to postać nietuzinkowa, lubi zaszaleć, czyli dodać podwójną porcję kawy do tiramisu, co sprawia, że nie śpi do 22. Lubi i zażartować, jak wtedy, gdy przynosi pudełko faworków do pracy i śmieje się z kolegą, że to dieta pudełkowa. Marzena podkochuje się w Darku (Adam Woronowicz), wysyłając bardzo subtelne sygnały do sąsiada z biurka obok. Ale Darka nie tak łatwo oczarować.

"The Office PL 2"
"The Office PL 2"© Materiały prasowe | Lukasz Bak

Przed Michałem i Patrycją (Vanessa Aleksander) duże wyzwanie, bo po śmierci wujka Patrycji zwolniła się intratna posadka w Warszawie i któreś z nich może niedługo awansować. Ale by to się stało, muszą się zaprezentować od jak najlepszej strony. Aplikacje, wizytacje maluchów z domu dziecka i koszmarne szkolenie BHP - w drugim sezonie nie wieje nudą.

Tylko czy widzowie to strawią? Zdania są podzielone. Z pewnością siłą "The Office PL" jest brak hamulców i nabijanie się absolutnie ze wszystkiego. Ostoją żartów bez granic jest postać Darka granego przez fenomenalnego w tym Adama Woronowicza. To dla niego chce się oglądać ten serial. Darek jest nieprzewidywalny w swoich docinkach.

Jego niepoprawne politycznie komentarze o kobietach to jeszcze pikuś, choć rzuca w którymś momencie: "W przypadku ewakuacji budynek jako pierwsi opuszczają kobiety i dzieci. Kobiety biologiczne, oczywiście". W drugim odcinku Darek, jako jedyny szeryf w tym mieście, rozprawia się z zewnętrznym instruktorem BHP. "Ciekawe, czy będzie wiedział, kiedy nadejdą oni - muzułmanie" - komentuje.

"The Office PL 2"
"The Office PL 2"© Materiały prasowe | Lukasz Bak

Podczas szkolenia z instruktorem (Piotr Cyrwus) Michał szybko się nudzi i zaczyna przypominać inne katastrofy, o których można by dyskutować. W końcu pada katastrofa pod Smoleńskiem. "Nie zagłuszysz prawdy!" - rzuca Darek i przystępuje do tłumaczenia wszystkich teorii dotyczących rozbicia się samolotu. "Wypadek?" - mówi stażysta. "Mówimy tylko o tych prawdopodobnych" - ucina Darek.

Smoleńsk, gagi wokół tematu oglądania filmów porno w pracy, żarty z Jana Pawła II (że w zestawieniu z Darkiem Jan Paweł jest drugi), Żydów i Arabów - tu nie ma tematu, na który twórcy nie napisali żartu. Dla jednych będzie to wyborna rozrywka na jesienne wieczorki, dla innych lawina niestrawnych żartów, choć zdecydowanie na lepszym poziomie niż te, które podają polscy kabareciarze. Maciej Bochniak i scenarzysta wiodący serialu, czyli Łukasz Sychowicz, zdecydowanie serwują historię napakowaną żenadą, która wyróżnia się na tle innych polskich, telewizyjnych seriali bez charakteru. Adam Woronowicz powinien dostać za swoją rolę medal, a na pewno kubek z napisem "Najlepszy aktor". Dla niego chce się to oglądać.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o skandalicznych wczasach w pensjonacie "Biały Lotos", załamujemy ręce nad zdradą Henry’ego Cavilla oraz wspominamy największych mięśniaków kina akcji lat 80. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Komentarze (167)