W "Ameryka Express" czarna flaga, marzenie o Galapagos i obawy o życie

W tym odcinku pojawiła się czarna flaga – jej obecność zawsze dramatycznie zmienia obrót wyścigu. Para, która dotrze na metę z flagą, spada na niższą pozycję. Tym razem powędrowała ona do Aleksandry i Dawida Domańskich. To właśni oni zebrali najmniej punktów i zostali uznani najmniej sympatyczną parą. Aleksandra początkowo uniosła się honorem i nie chciała ścigać innych par, by oddać im flagę. W czasie trwania wyścigu zweryfikowała swoje podejście.

W "Ameryka Express" czarna flaga, marzenie o Galapagos i obawy o życie
Źródło zdjęć: © Instagram.com

27.09.2018 | aktual.: 15.10.2018 12:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podczas gdy Tomasz Karolak i Kuba Urbański ze spokojem cieszyli się ze swojego immunitetu, Zygmunt Chajzer i Filip przeżyli prawdziwe chwile grozy. Wsiadając do samochodu, który miał ich przetransportować bliżej Ingapirca, Zygmunt usiadł na worek, w którym prawdopodobnie znajdował się... żywy kurczak. Sytuacja wzbudziła wiele emocji, a podejrzenie popełnienia morderstwa na niewinnej istocie i narażenie dobrych ludzi na straty, przejęły Chajzera na tyle, że rozbolało go serce. Prezenter postawił ultimatum: jeśli nie będzie miał możliwości zwrócenia im pieniędzy, wycofa się z programu. Filipowi zmroziło krew w żyłach… Szybko się okazało, że w feralnym worku znajdowały się świnki morskie. Do tego wszystkie żywe!

W pierwszej części na metę jako pierwsi dotarli Fitlovers. Razem z immunitetową parą stworzyli drużyny, które zagrały w dwa ognie. Stoczyła się walka o amulet, który finalnie powędrował do Pameli i Mateusza.

Agnieszka podgrzała atmosferę, ogłaszając, że zwycięzcy kolejnego odcinka wyścigu otrzymają awans do Peru oraz wycieczkę na Galapagos. Takie nagrody zmotywowały uczestników do działania. Aleksandra Domańska zaczęła planować, w jaki sposób pozbyć się czarnej flagi. Od tego momentu flaga zaczęła przechodzić z rąk do rąk, a wyścig przybrał poważny ton.

Magda Steczkowska i Piotr Królik trafili na miłosny dramat. Para, która ich podwoziła, właśnie się rozstawała. Kobieta pokazywała skrajne emocje i potrzebowała wsparcia, którego udzieliła jej wokalistka. Ta sytuacja zmusiła małżeństwo do rozmowy o własnym związku. Zrobiło się wzruszająco i emocjonalnie. Kiedy poszczególne pary zaczęły docierać do parku historycznego, musiał zmierzyć się z zadaniem na spostrzegawczość. Po wykonaniu misji, wszyscy pędzili na metę.

Pierwsi na mecie pojawili się Ola i Dawid – to właśnie oni pojada na Galapagos. Fitlovers, którzy byli w posiadaniu flagi, zaczęli kombinować, jak pozbyć się zbędnego balastu. Tuż przed Agnieszką przekazali ją Magdzie i Piotrowi – para niestety odpadła z programu. Jednak przed nimi postawiono trudną decyzję – jedno z nich ma zostać w programie i otrzyma nowego partnera. Magda nie potrafiła powstrzymać łez, mając świadomość, że nie chce kontynuować tej podróży bez męża. Ostatecznie podjęła decyzję, że zostaje. Kto został jej nowym partnerem?

ameryka expresstvnfitlovers
Komentarze (9)