W "Ameryka Express" czarna flaga, marzenie o Galapagos i obawy o życie
W tym odcinku pojawiła się czarna flaga – jej obecność zawsze dramatycznie zmienia obrót wyścigu. Para, która dotrze na metę z flagą, spada na niższą pozycję. Tym razem powędrowała ona do Aleksandry i Dawida Domańskich. To właśni oni zebrali najmniej punktów i zostali uznani najmniej sympatyczną parą. Aleksandra początkowo uniosła się honorem i nie chciała ścigać innych par, by oddać im flagę. W czasie trwania wyścigu zweryfikowała swoje podejście.
Podczas gdy Tomasz Karolak i Kuba Urbański ze spokojem cieszyli się ze swojego immunitetu, Zygmunt Chajzer i Filip przeżyli prawdziwe chwile grozy. Wsiadając do samochodu, który miał ich przetransportować bliżej Ingapirca, Zygmunt usiadł na worek, w którym prawdopodobnie znajdował się... żywy kurczak. Sytuacja wzbudziła wiele emocji, a podejrzenie popełnienia morderstwa na niewinnej istocie i narażenie dobrych ludzi na straty, przejęły Chajzera na tyle, że rozbolało go serce. Prezenter postawił ultimatum: jeśli nie będzie miał możliwości zwrócenia im pieniędzy, wycofa się z programu. Filipowi zmroziło krew w żyłach… Szybko się okazało, że w feralnym worku znajdowały się świnki morskie. Do tego wszystkie żywe!
W pierwszej części na metę jako pierwsi dotarli Fitlovers. Razem z immunitetową parą stworzyli drużyny, które zagrały w dwa ognie. Stoczyła się walka o amulet, który finalnie powędrował do Pameli i Mateusza.
Agnieszka podgrzała atmosferę, ogłaszając, że zwycięzcy kolejnego odcinka wyścigu otrzymają awans do Peru oraz wycieczkę na Galapagos. Takie nagrody zmotywowały uczestników do działania. Aleksandra Domańska zaczęła planować, w jaki sposób pozbyć się czarnej flagi. Od tego momentu flaga zaczęła przechodzić z rąk do rąk, a wyścig przybrał poważny ton.
Magda Steczkowska i Piotr Królik trafili na miłosny dramat. Para, która ich podwoziła, właśnie się rozstawała. Kobieta pokazywała skrajne emocje i potrzebowała wsparcia, którego udzieliła jej wokalistka. Ta sytuacja zmusiła małżeństwo do rozmowy o własnym związku. Zrobiło się wzruszająco i emocjonalnie. Kiedy poszczególne pary zaczęły docierać do parku historycznego, musiał zmierzyć się z zadaniem na spostrzegawczość. Po wykonaniu misji, wszyscy pędzili na metę.
Pierwsi na mecie pojawili się Ola i Dawid – to właśnie oni pojada na Galapagos. Fitlovers, którzy byli w posiadaniu flagi, zaczęli kombinować, jak pozbyć się zbędnego balastu. Tuż przed Agnieszką przekazali ją Magdzie i Piotrowi – para niestety odpadła z programu. Jednak przed nimi postawiono trudną decyzję – jedno z nich ma zostać w programie i otrzyma nowego partnera. Magda nie potrafiła powstrzymać łez, mając świadomość, że nie chce kontynuować tej podróży bez męża. Ostatecznie podjęła decyzję, że zostaje. Kto został jej nowym partnerem?