Udany debiut "Sanatorium miłości". Jacek Kurski pochwalił się wynikiem oglądalności

Po sukcesie, jaki odniósł program "Rolnik szuka żony", Telewizja Polska wyszła naprzeciw oczekiwaniom widzów i wyemitowała kolejny format o randkowaniu. Tym razem miłości szukają seniorzy. Po emisji pierwszego odcinka wiemy już, że na nudę nie będziemy mogli narzekać.

Sześć kobiet i sześciu mężczyzn pojechało do Ustronia z nadzieją znalezienia swojej drugiej połówki. Seniorzy są na tyle asertywni i obrotni, że prowadząca Marta Manowska nie będzie musiała im zbytnio pomagać. Co więcej, widzów czeka jeszcze więcej emocji (nie tylko związanych z sercowymi podbojami bohaterów), bo jak wynikało z konferencji prasowej, przed uczestnikami turnus pełen wrażeń, zabiegów kondycyjnych oraz niezapomnianych atrakcji.

Show wywołało już gorącą dyskusję w sieci. Wśród internautów pojawiło się sporo głosów, że grupa odbiorców 60+ w końcu dostała swoje reality-show z prawdziwego zdarzenia. Znaleźli się także tacy, którzy bardziej sceptycznie podchodzili do programu. Pojawiały się nawet opinie, że to "Big Brother" dla seniorów. Niemniej, internauci zgodnie przyznali, że twórcom programu nie brakuje kreatywności, a uczestnikom fantazji. Internetowa dyskusja w sieci to jednak nie wszystko. Premiera show TVP spotkała się ze sporym zainteresowaniem widzów.

Jacek Kurski pochwalił się na Twitterze, że TVP udało się znów przyciągnąć przed telewizory pokaźną widownię. Premierowy odcinek "Sanatorium miłości" według MOR (modelu oglądalności rzeczywistej), z którego dane czerpie TVP, osiągnął wynik ponad 4 mln widzów.

O udanym debiucie show pisał także portal wirtualnemedia.pl. Z badań przeprowadzonych przez Nielsen Audience Measurement wynika, że pierwszy odcinek programu osiągnął nieco mniejszy, choć i tak imponujący wynik, ok. 3,53 mln widzów.

Wiele wskazuje na to, że "Sanatorium miłości" może okazać się kolejnym rozrywkowym hitem TVP. Kolejne odcinki prowadzonego przez Martę Manowską show będą nadawane w niedziele o godz. 21:15.