Uczestnik "Milionerów" za bardzo się pospieszył. Nie mógł sobie darować
W środowym odcinku "Milionerów" pan Ryszard Kusina szedł jak burza, kończąc grę w świetnym stylu i z 20 tys. zł na koncie. W kolejnej odsłonie teleturnieju był o krok od tytułowego miliona! Zbyt pochopnie wyrwał się z odpowiedzią na wcale nieoczywiste pytanie. Jakie?
Zarówno pan Ryszard z Bytomia, jak i kibicujący mu widzowie, nie mogli uwierzyć, że jego fenomenalna gra dobiegnie końca tuż przed milionem. Wszechstronny księgowy ze Śląska, z zamiłowania także harcerz, podróżnik i pianista, wzbudził powszechny zachwyt fanów teleturnieju TVN, komentujących środowy odcinek na Facebook.
Uczestnik "Milionerów", który grę zaczął w 657. odcinku, dosłownie szedł jak burza, zatrzymując się od czasu eliminacji dopiero na pytaniu za 20 tys. zł. Dzięki użyciu koła "pół na pół" zaznaczył poprawną odpowiedź i przeszedł do kolejnego pytania. Z tym jednak zmierzył się dopiero w kolejnym odcinku, wyemitowanym na antenie TVN w czwartek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I tym razem pan Ryszard imponował rozległą wiedzą z różnych dziedzin i dobrą intuicją, która przy pytaniu za 40 tys. zł o to, kto w wierszu Jonasza Kofty malował "cały świat i Wenus holenderskiej zad, i piersi białe [...] Danae"?, podpowiedziała mu poprawną odpowiedź, iż był to Rembrandt.
Z kolejnymi pytaniami m.in. o to, co było znakiem szczególnym mordercy żony doktora Richarda Kimble'a z filmu "Ścigany" z 1993 r. (chodziło o protezę ręki), uczestnik radził sobie jak z płatka. Tylko raz jeszcze użył koła ratunkowego, radząc się publiczności przy pytaniu za 125 tys. zł o to, która potoczna nazwa jednej z roślin brzmi jak przyimek oznaczający brak. Widownia, a w ślad za nią pan Ryszard, słusznie wskazali lilaka pospolitego.
Następne pytanie, o ćwierć miliona złotych, które dotyczyło europejskich rzek, nie przysporzyło graczowi kłopotów, za to następne okazała się wyjątkowo podchwytliwe.
Kiedy Hubert Urbański przeczytał - z pozoru łatwe - pytanie o inne znaczenie słowa kolacja, pan Ryszard zbyt pochopnie wyrwał się z odpowiedzią. Mając do wyboru następujące warianty: a) zestawienie tekstów, b) śniadanie po czesku, c) religijna pociecha, d) najwyższy szczyt Karpat - bez zastanowienia wskazał odpowiedź "b".
Jakież było jego zdziwienie, gdy tuż przed pytaniem za milion, dowiedział się, że kończy grę. Poprawną odpowiedzią było "a" - zestawienie tekstów. Już po samej minie pana Ryszarda było widać, że nie może darować sobie takiej pomyłki.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.