“Tylko nie mów nikomu”: Film Tomasza Sekielskiego ujawnił szokujące fakty o pedofilii w Kościele
09.05.2019 17:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
“Tylko nie mów nikomu” to dokument Tomasza Sekielskiego poruszający kwestię pedofili w Kościele. Premiera odbędzie się w sobotę 11 maja. Jednak już teraz możemy powiedzieć z pełną świadomością, że określenia jak “szokujący” czy “kontrowersyjny” adekwatnie opisują nadchodzący film.
“Tylko nie mów nikomu” Tomasza Sekielskiego - następca “Kleru”?
“Tylko nie mów nikomu” jest dokumentem autorstwa Tomasza Sekielskiego, który skupia się na temacie pedofilli w Kościele. Jego poprzednik “Kler” poruszający taką samą tematykę, pobił rekordy sprzedaży kinowej i wzbudził wiele kontrowersji. Podzielił polskie społeczeństwo na dwa obozy, zyskał wielu zwolenników, ale jednocześnie był ofensywny wobec księży i obrońców Kościoła.
“Tylko nie mów nikomu” w przeciwieństwie do produkcji Wojciecha Smarzowskiego wydaje się być bardziej intensywniejszy. Głównie dlatego, że jest to film dokumentalny. Historie zostały opowiedziane przez prawdziwe ofiary, a ich życie zamieniło się piekło ze względu na działania księży. Jednak bardziej boli fakt, że pedofilia przez tak długi czas była ukrywana przez Kościół, a sprawcy pozostawali bezkarni.
“Tylko nie mów nikomu” - ofiary spotykają się z oprawcami
Tomasz Sekielski udaje się w miejsca, podczas których oglądamy zderzenia ofiar z ich dawnymi oprawcami. Ci drudzy tłumaczą się w następujący sposób: "to była głupia namiętność", "ty też tego chciałeś", "w każdym jest grzech pierworodny".
Reżyser dokumentu dociera także do o dociera do ofiar nieżyjącego już kapelana Lecha Wałęsy - księdza Franciszka Cybuli - oraz księdza, który przez wiele lat był kustoszem sanktuarium w Licheniu.
Opowieść mężczyzny, który w dzieciństwie został zaproszony do "pomocy" przy budowie sanktuarium, a następnie stał się ofiarą gwałtu, przedstawiony jest anonimowo. Z kolei reporterskie śledztwo Sekielskiego dotyczące Cybuli przerywa śmierć księdza. Na szczęście wcześniej udaje mu się nagrać konfrontację, w której oprawca przyznaje się do molestowania oskarżającego go mężczyzny. "Dopóki nie ma wytrysku, nie ma grzechu" - mówił małemu chłopcu ksiądz.
“Tylko nie mów nikomu” - wezwanie do przebudzenia
“Tylko nie mów nikomu” z założenia ma być wstrząsem dla mas. Nie chodzi tu o ukaranie Kościoła i przypominanie mu jego wszystkich grzechów. Celem filmu jest przebudzenie wszystkich nas, żebyśmy przestali być obojętni wobec tych spraw.
Premiera "Tylko nie mów nikomu" zapowiadana jest na 11 maja. Do obejrzenia będzie na kanale YouTube już od godziny 14:30.