"Twoja twarz brzmi znajomo": najlepszy półfinał w historii show? Jurorzy nie mieli wątpliwości
Kolejna edycja "Twoja twarz brzmi znajomo" zmierza do końca. Jurorzy jednak jeszcze przed samym finałem zgodnie orzekli, że to praktycznie najlepsza seria. Uczestnicy dostarczyli im sporo emocji. Sędziowie widzą już zwycięzców show.
"Twoja twarz brzmi znajomo" to obok "Tańca z gwiazdami" flagowy rozrywkowy program Polsatu. Show cieszy się na tyle zadowalającą włodarzy stacji oglądalnością, że realizowane są kolejne sezony. Obecnie trwa już 17., który nieuchronnie zmierza do finału. Jurorzy nie mają wątpliwości, że to edycja na wysokim poziomie i niejednokrotnie dawali wyraz swojego uznania wokalnym i aktorskim talentom uczestników.
Tym razem twierdzą wręcz, że to najlepszy odcinek półfinałowy ze wszystkich edycji show. Nie da się ukryć, że w półfinale działo się naprawdę sporo! Przede wszystkim, jak rzadko w historii programu zdarzyło się, że dwie osoby zajęły ex aequo czwarte miejsce. Regulamin "TTBZ" jest jednak nieugięty - do finału nie mogło wejść pięciu uczestników, zatem awansowała ta osoba, która zdobyła więcej punktów w samym półfinałowym odcinku.
Ostatecznie do wielkiego finału przeszedł Janusz Radek, który wcielając się w Czesława Niemena rozbroił wszystkich. O główną nagrodę powalczy też Kasia Polewany, która rozpaliła scenę wielkim głosem Jennifer Hudson w filmowej piosence "And I am telling you, I’m not going". W finale znajdzie się Kasia Wilk, a także Kasia Ucherska, która właśnie w półfinale wygrała z Robertem Szpręgielem. Wyniki i punktacja nie były jednak jedynymi elementami, które dostarczyły widzom emocji.
Na wielkie wyjątkowe widowisko broadwayowskie zaprosiła asia Wilk z całą ekipą artystów, występujących z nią w musicalowym utworze "This is me" Kaeli Settle. I to ten występ został okrzyknięty jednym z najbardziej porywających podczas półfinału. – Czy można było sobie wyobrazić lepsze zakończenie półfinałowego odcinka 17. edycji programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo? – zapytał Piotr Gąsowski. - Tu już powinny być dziś co najmniej trzy główne wygrane całej edycji - skwitowała Skrzynecka.
Wiele wskazuje na to, że w finale widzów czeka jeszcze więcej wrażeń. Komu kibicujecie?