TVP znowu zdeklasuje konkurencję? "Polsat nie zaprosił gwiazd disco-polo, bo musiałby zapłacić krocie"
Telewizja Polska znowu stawia na disco-polo. Na zakopiańskiej scenie pojawią się największe nazwiska. Inne stacje nawet nie próbują konkurować.
19.12.2018 | aktual.: 19.12.2018 11:29
Sylwester zbliża się wielkimi krokami i jak co roku największe stacje telewizyjne zorganizują imprezy plenerowe. Polsat postawi swoją scenę w Chorzowie, TVN w Warszawie, a Telewizja Polska w Zakopanem.
Telewizja Polska ponownie postawiła na gwiazdy disco-polo, które rok wcześniej przyciągnęły przed telewizory prawie 8 mln widzów! W TVN-ie zobaczymy Agnieszkę Chylińską, Bajm, Edytę Górniak czy Sławka Uniatowskiego. Polsat postawił na podobne nazwiska, co rok temu: Sylwię Grzeszczak, Michała Szpaka, Ewę Farną, Cleo czy Grzegorza Hyżego.
Dużym zaskoczeniem jest fakt, że Sławomir zagra na dwóch imprezach. Pojawi się zarówno na Sylwestrze Polsatu w Chorzowie, jak i w Zakopanem. Tym samym wykonawca hitu "Miłość w Zakopanem" jest jedyną gwiazdą disco-polo, która zagra na chorzowskiej scenie.
Co roku Polsat organizował imprezę "Disco pod Gwiazdami", na której występowały najbardziej znane gwiazdy tego gatunku muzycznego. Tym bardziej zaskakuje fakt, że na imprezach sylwestrowych brakuje nazwisk takich jak Marcin Miller, Zenek Martyniuk czy zespół Mig.
- TVP zaprasza Zenka Martyniuka, który jest niekwestionowanym królem i przyciąga tłumy przed telewizory. Władze Polsatu wiedzą, że musiałyby zapłacić krocie muzykom disco-polo, a i tak nie pobiją konkurencji pod względem oglądalności. Telewizja Polska jest pod tym względem bezkonkurencyjna - zdradza WP Gwiazdy informator.
Faktycznie Telewizja Polska postawiła w tym roku na największe gwiazdy disco-polo, które rozgrzeją publiczność do czerwoności. Plotkuje się też o rekordowych stawkach dla artystów występujących na południu Polski. Sławomir za wykonanie jednego hitu ma otrzymać kilkadziesiąt tysięcy złotych.