TVP zmienia zdanie. Stacja rezygnuje ze wznowienia "Wieczorynki" i "Wielkiej gry"
Jacek Kurski, prezes TVP, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, nie zamierza wskrzeszać takich kultowych produkcji jak "Wielka gra" czy "Wieczorynka". Na główne anteny stacji nie powrócą też "Teleranek" i "Pegaz".
28.10.2016 | aktual.: 28.10.2016 11:24
Jakiś czas temu władze Telewizji Polskiej wpadły na pomysł przywrócenia na antenę uwielbianych przez publiczność programów sprzed lat. Zdecydowano się m.in. na wznowienie "Teleranka", kierowanego przede wszystkim do najmłodszych widzów. Niestety, pomimo wprowadzenia wielu unowocześnień program wypadł blado na tle konkurencji (średnia widownia wyniosła zaledwie 240 tys. osób, w tym jedynie 14 tys. dzieci). Podobny los i słabe wyniki odnotował "Pegaz". W rezultacie oba te formaty zniknęły z anteny TVP1 ("Teleranek" jest emitowany tylko w TVP ABC, a "Pegaz" w TVP Kultura). Co ciekawe, jedynie "Sonda 2" potrafiła przyciągnąć wystarczająco dużą widownię, aby TVP zdecydowała o realizacji kolejnych sezonów.
- Jeden format się sprawdził: "Sonda 2" emitowana w Dwójce po "Familiadzie" jest hitem. Nie będziemy dalej reaktywować formatów z przeszłości. Podjęliśmy próbę, bo był ogromny sentyment społeczny do niektórych formatów i rodzaj presji, żeby spróbować. Przez to po prostu trzeba było przejść. Weryfikacja wyszła negatywnie, okazało się, że widzowie są przyzwyczajeni do powstałych przez lata kanałów tematycznych. Wzmocniliśmy TVP ABC i TVP Kultura, nie będziemy naszej widowni odzwyczajać. Gdybym nie spróbował reaktywacji na antenie głównej, to usłyszałbym zarzuty, że nie przywracam "Wieczorynki" do TVP1. Teraz wiem, że spotkałoby ją to samo, co "Teleranek", a jednocześnie zabiłaby oglądalność "Wiadomości" - powiedział Jacek Kurski w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.
Prezes TVP postanowił również skomentować plany dotyczące reaktywacji "Wielkiej gry". Przypomnijmy, że pięć miesięcy temu, Maciej Chmiel, ówczesny dyrektor Dwójki, potwierdził informację o powrocie formatu na antenę.
- Trwają bardzo intensywne prace związane z reaktywacją "Wielkiej gry". Realny termin wprowadzenia programu to luty przyszłego roku - zapowiadał.
Wkrótce potem do mediów trafiła informacja m.in., że reaktywowany teleturniej będzie emitowany w weekendy, a dziesięcioosobowy zespół TVP2 zaczął kompletować grono ekspertów, którzy przygotują pytania do odcinków oraz przeprowadzą wstępne eliminacje uczestników. Niestety, teraz Jacek Kurski oznajmił, że nie zamierza wskrzeszać kultowej produkcji.
- "Wielka gra" na moje wyczucie jest zbyt starym formatem, aby go przywracać. Jeśli jednak dyrektor TVP2 przedstawi wiarygodny format to nie mówię nie - na zasadzie wyjątku od reguły niepowracania do przeszłości. Cieszę się, póki co, z sukcesu "Sondy 2" - podsumował prezes TVP w tym samym wywiadzie.