TVP rzuca rękawicę Polsatowi. Tak chce zawalczyć o widza w wigilijny wieczór
Nie bez powodu Polsat co roku w Wigilię pokazuje "Kevina samego w domu". Chodzi oczywiście o oglądalność i horrendalnie drogi czas reklamowy. Dlatego w tym roku TVP staje w szranki z konkurencję i zmienia ramówkę.
Jak już kiedyś wyliczył branżowy portal Wirtualnemedia.pl, za wyemitowanie 30-sekundowego spotu w paśmie reklamowym przerywającym oglądanie "Kevina samego w domu", Polsat żąda od 73,1 tys. do 74,4 tys. zł. To grudniowy rekord w reklamowym cenniku tej stacji.
W tym roku stacja Zygmunta Solorza również wyemituje kultową komedię Chrisa Columbusa z Macaulayem Culkinem w roli głównej. "Kevina samego w domu" zobaczymy 24 grudnia o godz. 20.00.
Teraz Wirtualne Media donoszą, że Polsatowi w Wigilię wyrosła konkurencja. Telewizja Polska dokonała zmian w ramówce i przeniosła na tę samą godzinę odcinek swojego flagowego serialowego hitu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Relacja z gali Herosów
Chodzi o odcinek specjalny "M jak miłość" emitowany w TVP2. Planowo miał on zostać pokazany 27 grudnia o godz. 20:55. Jednak tak się nie stanie. Trwające 45 min "M jak miłość - Wigilia u Mostowiaków" Dwójka pokaże w sobotę 24 grudnia o godz. 20.00. O przypadku raczej nie może być mowy.
Przypomnijmy, że Polsat kultywuje tradycję puszczania "Kevina samego w domu" w Wigilię od lat. Wyjątek stanowił rok 2010, gdy władze stacji uznały, że widzowie nie chcą już oglądać Kevina. Spotkało się to ze zmasowanym protestem, a stacja wyniosła z tego nauczkę na przyszłość. Z korzyścią dla siebie i widzów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "The Office", krytykujemy "The Crown", rozgryzamy "The Bear", wspominamy "Barry’ego" i patrzymy przez palce na "Na zachodzie bez zmian". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.