TVP Info nie pokazuje marszu opozycji. "Dzisiaj serce Polski to nie Warszawa"
W niedzielę 4 czerwca mnóstwo ludzi odpowiedziało na wezwanie Donalda Tuska i stawiło się w centrum Warszawy na marszu poparcia dla opozycji. Wydarzenie na bieżąco transmituje TVN24, ale TVP Info z premedytacją pokazywało w tym czasie inne, ważniejsze dla stronników PiS zgromadzenia.
04.06.2023 | aktual.: 04.06.2023 14:17
W samo południe w Warszawie miał się rozpocząć marsz sympatyków opozycji, którzy tłumnie przybyli na wezwanie szefa PO. Kiedy kilka minut po 12 godz. na mównicę wszedł Lech Wałęsa, TVN24 i Polsat News relacjonowały wszystko na żywo. Tylko TVP Info zignorowało początek najważniejszego zgromadzenia w całej Polsce i pokazywało standardowe ujęcia ze swojego studia.
Po godz. 13 nastąpiła zmiana. TVN24 dalej transmitował przebieg marszu i puszczał kolejne przemówienia polityków, ludzi kultury itp. A w tym samym czasie TVP Info zaczęło nadawać widok z Opoczna, gdzie zorganizowano I Ogólnopolską Paradę Kół Gospodyń Wiejskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Transmitowanie tego wydarzenia było nieprzypadkowe. Do Opoczna zjechali się bowiem przedstawiciele rządu, w tym minister pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, która w wymowny sposób nawiązała do marszu opozycji.
- Dzisiaj serce Polski to nie Warszawa. Dzisiaj serce Polski to tutaj, Opoczno - mówiła Maląg, po czym zaczęła wymieniać sukcesy i zalety rządu PiS. Było chwalenie się wiarygodnością, mówienie o 800+, dodatkowych emeryturach, niskim bezrobociu itd. A wszystko to w czasie, gdy w Warszawie dziesiątki tysięcy osób skandowały antyrządowe hasła i okazywały wsparcie dla Donalda Tuska, który mówił, że "tej fali nic już nie zatrzyma".
Na antenie TVP Info można też było wysłuchać przemówienia minister Anny Moskwy, która zawitała do Radomia. A tym samym "odciągnęła" wozy transmisyjne Telewizji Polskiej od Warszawy o ok. 100 km.
Była też zapowiedź filmu dokumentalnego "Czyja Polska? Nocna zmiana. 3 dekady później", w którym wykorzystano urywki z programów Tomasza Lisa czy Moniki Olejnik. Oczywiście w negatywnym kontekście.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.