Trwa ładowanie...

Lawina drwin z TVP Info. Wystarczy spojrzeć w prawy dolny róg ekranu

Temat wojennych reparacji powrócił do debaty publicznej po słowach Jarosława Kaczyńskiego, że Polska będzie się domagać od Niemców zapłaty ponad 6 bilionów zł. O sprawie regularnie informuje TVP Info, które puszcza związany z tym spot propagandowy i ma nawet specjalny licznik.

TVP Info wyświetla licznik, który sugeruje, że Niemcy muszą zapłacić Polsce 6 złTVP Info wyświetla licznik, który sugeruje, że Niemcy muszą zapłacić Polsce 6 złŹródło: TVP Info
d6857l6
d6857l6

- W przedstawionym raporcie, który dotyczy reparacji wojennych, wyliczono straty Polski na ponad 6 bilionów 220 mld zł - mówił Jarosław Kaczyński 1 września, zapowiadając walkę o wypłacenie przez Niemcy gigantycznej kwoty za zniszczenia, których wojska Hitlera dokonały na polskiej ziemi.

Temat szybko podchwyciło TVP Info, które lansuje hashtag #bezprzedawNIEnia i emituje propagandowy spot, przygotowany przez Polską Fundację Narodową. Krótki filmik pokazuje archiwalne zdjęcia z czasów drugiej wojny światowej i rosnącą kwotę przekraczającą 1,5 mld dol., które Niemcy mają zapłacić Polsce 77 lat po zakończeniu drugiej wojny światowej.

Widzowie TVP Info mogą się też natknąć na inny licznik wyświetlany w prawym dolnym rogu ekranu z hasłem "Niemcy muszą zapłacić Polsce". Poniżej widać kwotę 6.220.609.000.000 zł zapisaną w dość niefortunny sposób, gdyż duża szóstka i małe liczby po czterech przecinkach sugerują, że Polska chce od Niemców 6 zł.

d6857l6

Przypomnijmy, że temat wojennych reparacji powraca co jakiś czas, ale rozbija się o decyzję ZSRR i rządu PRL z 1953 r., kiedy władze komunistyczne zrzekły się wypłat w porozumieniu z NRD. Obecny rząd buduje narrację, w której obala ustalenia komunistów i powołuje się na brak odpowiednich zapisów w prawie międzynarodowym.

TVP Info co jakiś czas wyświetla licznik z kwotą reparacji TVP Info
TVP Info co jakiś czas wyświetla licznik z kwotą reparacjiŹródło: TVP Info

– Po pierwsze, w 1953 r. nie był żadnego zrzeczenia się, było notatka w gazecie "Trybuna Ludu" – wiemy, co to była za gazeta – dzień po domniemanym posiedzeniu Rady Ministrów. A w ogóle Rada Ministrów nie była uprawniona do jakichkolwiek decyzji – nie ma żadnych podpisów, nie ma notyfikacji do ONZ, nie ma żadnych dokumentów – jest wyłącznie notatka prasowa. Jeżeli ktoś chce budować argumentację prawną na notatce prasowej z "Trybuny Ludu", to życzę powodzenia – mówił niedawno premier Mateusz Morawiecki.

Gwiazdy Jacka Kurskiego. Wylansował kilka nazwisk

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d6857l6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d6857l6