TVP grilluje dziennikarza TVN24. Okrutna kpina z Morozowskiego

We wtorkowym wydaniu "Tak jest" Andrzej Morozowski odczytał oświadczenie, w którym odpowiedział swoim krytykom. Chodzi o słowa, jakie padły podczas rozmowy z Justyną Dobrosz-Oracz, kiedy stwierdził, że PiS "nie łamał dosłownie konstytucyjnych zapisów", ale je "obchodził, naciągał, znajdował lukę, rozciągał".

- Konstytucja była przez PiS łamana, o czym w ostatnich ośmiu latach wielokrotnie w tym studiu rozmawiałem z prawnikami, sędziami, konstytucjonalistami. I mam nadzieję, że te słowa będą równie chętnie cytowane przez media rządowe, jak te poprzednie, wyjęte z kontekstu - przeczytał dziennikarz, odwołując się do swojego "niefortunnego skrótu myślowego".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oświadczenie Andrzeja Morozowskiego natychmiast podchwyciła TVP Info. Dzień później w programie "Jak oni kłamią" wypowiedź dziennikarza TVN24 wyśmiano, a jego zachowanie porównano do działań komunistycznego aparatczyka.

- Oczywiście, że słowa te będą cytowane jako złowrogi przykład instrumentalnego gospodarowania prawdą. To, co zrobił funkcjonariusz z Wiertniczej, przypomina samokrytykę, czyli partyjny rytuał z czasów słusznie minionych - mówił Michał Rykowski.

Następnie prowadzący "Jak oni kłamią" odczytał słownikową definicję słowa "samokrytyka", którą na ekranie zobaczyli też widzowie.

- No cóż. Z PRL człowiek wyjdzie, ale PRL z człowieka już nie bardzo. Zresztą Andrzej Morozowski nie kryje swoich sympatii do Polski Ludowej - mówił dalej Rykowski, ale to nie był koniec.

Pracownik TVP Info przytoczył w tym miejscu cytat dziennikarza TVN24, który w grudniu 2021 r. w swoim programie stwierdził m.in., że gdyby po wojnie do władzy doszła prawica, to nie byłoby "takiej walki z analfabetyzmem".

- Sprostujmy kłamstwo na temat analfabetyzmu. To nie komuniści rozpoczęli walkę z analfabetyzmem, a Józef Piłsudski - dodał prowadzący.

"Jak oni kłamią" wystartowało w TVP Info na początku lipca tego roku. W programie są analizowane kolejne wydania "Faktów", a jego celem jest przedstawienie "kłamstw, półprawd i manipulacji telewizji TVN".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.