TVN zawiesza premierowe produkcje. Władze stacji zdradziły powód
Fani "Kuchennych rewolucji" czy nowych seriali TVN nie będą zadowoleni. "Musimy oszczędniej gospodarować już nagranymi programami, bo nie wiemy, jak szybko będziemy mogli wznowić nagrania" - mówi Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
W związku z epidemią koronawirusa niemal wszystkie stacje telewizyjne podjęły stanowcze kroki. Zawieszono programy emitowane na żywo, a TVN poszedł jeszcze o krok dalej.
Z końcem marca TVN przestanie emitować nowe odcinki seriali "Kod genetyczny", "Chyłka - kasacja" i "Ukryta prawda" oraz programów "Kuba Wojewódzki", "Co za tydzień", "Kuchenne rewolucje", "Superwizjer" i "Milionerzy". Od poniedziałku do piątku nadal będzie emitowana "Ukryta prawda", ale odcinki powtórkowe.
O godz. 17:00 od poniedziałku do piątku i w czwartki o godz. 21:30 będzie można oglądać powtórki "Kuchennych rewolucji", Fani "Milionerów" natomiast też mogą liczyć na powtórkowe odcinki ulubionego show.
Zamiast seriali, które zadebiutowały tej wiosny, TVN pokaże filmy. Bez zmian pozostają serial "Motyw" i program "Ameryka Express".
Skąd taka decyzja władz stacji?
- Zmiany w ramówce są podyktowane przede wszystkim sytuacją produkcyjną. W związku z pandemią koronawirusa musieliśmy wstrzymać niemal wszystkie nagrania, poza realizowanymi w warunkach szczególnej ostrożności: "Dzień dobry TVN" i "Uwagą". Musimy oszczędniej gospodarować już nagranymi programami, bo nie wiemy, jak szybko będziemy mogli wznowić nagrania, a nie chcielibyśmy w którymś momencie znaleźć się w sytuacji pustego magazynu - komentuje portalowi wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
TVN z pewnością wznowi swoje produkcje, kiedy sytuacja nieco się uspokoi, a nagrania do kolejnych sezonów seriali czy programów znowu będą mogły ruszyć.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.