TVN podjął decyzję ws. Skórzyńskiego. Wiadomo, gdzie teraz zobaczą go widzowie
Krzysztof Skórzyński, który był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy "Faktów", został zawieszony. Spowodował to wyciek maili, które miały łączyć dziennikarza z szefem Kancelarii Premiera. Po miesiącu pojawiły się doniesienia, gdzie teraz będzie pracował Skórzyński.
Krzysztof Skórzyński jest związany z TVN od dekady. We wrześniu 2020 r. prowadził autorski program na żywo na antenie TVN24 - "Sprawdzam". Zajmował się niczym innym, jak polityką. Dlatego gdy wyszło na jaw, że korespondował z ministrem Michałem Dworczykiem, wybuchła burza. Z niektórych wiadomości miało wynikać, że dziennikarz TVN24 doradzał szefowi kancelarii Premiera m.in. w sprawie treści komunikatu dotyczącego braku szczepionek przeciwko COVID-19, gdy miały miejsce zapisy dla seniorów.
TVN poinformował, że Skórzyński nie straci posady, ale też nie wróci do swoich starych obowiązków. - W związku z wyjaśnieniami uzyskanymi w wewnętrznym postępowaniu redakcyjnym wspólnie z Krzysztofem Skórzyńskim uznaliśmy, że obecnie dziennikarz będzie zajmował się niezwiązanymi z polityką formatami i programami TVN Grupa Discovery - poinformowano.
Jak podaje "Press", Skórzyński będzie pracował przy programach związanych z konkursami Pucharu Świata w skokach narciarskich, które po raz pierwszy będą pokazywane na antenie TVN.
Sama stacja na razie nie skomentowała doniesień "Pressa".
Przypomnijmy, że przez wiele lat transmisja z Pucharu Świata w skokach leżała po stronie TVP. Pierwsze konkursy widzowie w TVN będą śledzić już 20 i 21 listopada.