TV Republika tłumaczy się ze zbiórki pieniędzy. "Sytuacja nadzwyczajna"
Od kilku tygodni, zdaje się, że od momentu, w którym duża część pracowników TVP przeniosła się do TV Republika, stacja prosi widzów w komunikatach o przelewanie środków finansowych na pomoc w utrzymaniu jej działalności.
04.01.2024 | aktual.: 04.01.2024 10:36
Przyglądając się bardziej szczegółowo zaistniałej sytuacji, komunikaty zachęcające do wpłat pieniędzy na TV Republika pojawiły się na antenie w drugiej połowie grudnia. Prowadzący programy publicystyczne sami również niejednokrotnie nakłaniali widzów do przelewania funduszy na stację. Na pasku lub na planszy podawano numer konta i dopisek, który powinno się umieścić w tytule przelewu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przy tym wszystkim komunikowano, że pieniądze mają posłużyć na "wsparcie wyrzuconych" z Telewizji Polskiej oraz na "wolne media". W środę 3 stycznia Danuta Holecka na koniec serwisu informacyjnego "Dzisiaj", który od niedawna prowadzi, wspomniała o zbiórce.
- Dziękujemy państwu bardzo za zaufanie i wsparcie finansowe dla wolnych mediów. Cały czas można wspierać nas, wpłacając na konto - powiedziała na antenie TV Republika, po czym wyświetlone zostały dwa numery kont powiązanej z mediami Tomasza Sakiewicza Fundacji Niezależne Media.
Jak sytuację komentuje Tomasz Sakiewicz, prezes zarządu Telewizji Republika i redaktor naczelny? - To sytuacja nadzwyczajna, normalnie chcemy żyć z reklam - poinformował w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
- Przyjęcie zespołu dwukrotnie większego niż planowaliśmy w tym roku i powiększenie ramówki przynajmniej o sześć godzin dodatkowej emisji. Do tego trzeba mieć inwestora, a naszym inwestorem okazali się widzowie – dalej kontynuuje Sakiewicz.
Jednak nie podaje, ile udało się zebrać, dzięki ofiarności ludzi, podkreśla tylko, że wpłaty przekazało wielu widzów. - Tych wpłat jest po prostu dużo, takich po pięć czy dziesięć zł. To cieszy, bo oznacza, że rzeczywiście przybyło nam widzów, którzy chcą nas wspierać.
Zapewnia przy tym, że środków wystarczy na zakup dodatkowych kamer, oświetlenia i wyposażenie studia. Zastrzyk gotówki pozwolił też na dokupienie niezbędnego sprzętu. Internauci niezbyt przychylnie podchodzą do afiszowanej wszem i wobec zbiórki środków przez TV Republikę.
Wypomniano nawet, że przez ostatnich osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy do telewizji Republika trafiło sporo wydatków reklamowych spółek i instytucji państwowych.
- Nie wiem, co to znaczy sporo. Nasz budżet to było jeden proc. budżetu większych stacji, a telewizji nie robi się za pięć tys. zł. Ci, którzy krytykują, nie oburzają się, kiedy oglądane przez nich stacje mają miliardowe przychody, również od spółek Skarbu Państwa, które tam się reklamują - odpowiedział Tomasz Sakiewicz.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.