"Top Model". Olga Kleczkowska nie zrezygnuje z modelingu. Jednak najpierw szkoła

Olga Kleczkowska doszła do wielkiego finału 8. edycji programu "Top Model". Wielu widzów było przekonanych, że wygra. Ostatecznie tak się nie stało - triumfatorem został Dawid Woskanian, ale uczestniczka nie czuła się zawiedziona wynikiem.

- Nie jest mi przykro. Zaszłam i tak bardzo daleko w tym programie, że nie mogę być niezadowolona z siebie. Jestem całym sercem za Dawidem, wspieram go i życzę mu jak najlepiej. Jemu tak samo jak każdemu innemu należała się ta wygrana - powiedziała po programie w rozmowie z portalem plotek.pl.

Dziennikarka była zdziwiona, że 18-letnia modelka nie płakała po ogłoszeniu wyników. - Udało mi się zachować zimną krew w tym wszystkim. Najgorszy stres miałam, kiedy zbliżał się moment wejścia na antenę - dodała uczestniczka "Top Model".

Mimo tego, że nie wygrała programu, Olga nie ma zamiaru się poddać i nie odpuści kariery modelki. Jednak w tej chwili na pierwszym miejscu jest szkoła. - Przede wszystkim muszę skończyć liceum i napisać maturę w miarę dobrze. Ale to nie znaczy, że nie mogę w międzyczasie pracować, zacząć działać w modelingu. Pójdę do agencji, będę robić sesje, wybiegi - oby jak najwięcej. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić karierę.

Olga Kleczkowska jest uczennicą Liceum Plastycznego w Radomiu. Poza modelingiem swoją przyszłość wiąże ze sztuką. Marzy o studiach na ASP w Krakowie lub Warszawie. Jej udział w "Top Model" to był pomysł jej koleżanki. Olga po cichu liczyła, że jurorzy dostrzegą w niej "to coś".