"Too Hot to Handle": Zakazano im uprawiać seksu. Po zakończeniu eksperymentu wzięli ślub
Młodzi, piękni, wolni i mający duże potrzeby seksualne ludzie trafiają na rajską wyspę, gdzie alkohol leje się strumieniami, a obowiązującym strojem jest skąpe bikini. Problem polega na tym, że w "Too Hot to Handle" za uprawianie seksu grozi kara, a uczestnicy mają za zadanie poznać się, zanim pójdą ze sobą do łóżka, co dla większości jest sporym wyzwaniem. Czy ten eksperyment miał szansę się udać? Dla jednej z par hitowego show Netfliksa właśnie zakończył się ślubem!
Emily Miller i Cam Holmes od początku drugiej edycji "Too Hot to Handle" mieli się ku sobie. Kilka razy złamali regulamin show, chcąc poznać się nieco bliżej niż tylko przez rozmowę. Cam zawiódł również zaufanie Emily, gdy nie był w stanie określić się, co do przyszłości ich związku. Po opuszczeniu rajskiej wyspy okazał się jednak znacznie bardziej zdecydowany.
Na Instagramach obojga aż kipiało od relacji z wspólnego mieszkania czy wyjazdów. Widać było, że program był zaledwie początkiem znajomości, która szybko zmieniła się w coś znacznie poważniejszego.
27 października para ogłosiła, że jest po ślubie. Na profilach Emily i Cama pojawiło się zdjęcie z urzędu, którego nie zostawili w sferze domysłów.
"Żeby wszystko wyjaśnić. Tak, teraz jesteśmy małżeństwem" - napisał Cam pod zdjęciem świeżo poślubionej żony.
Tego dnia Emily miała na sobie jasnoróżową sukienkę z rozcięciem, natomiast jej małżonek postawił na granatowy garnitur. Państwo Holmes są pierwszym małżeństwem, którego początków należy szukać w programie "Too Hot to Handle".