Tomasz Urban otworzył się w "Big Brotherze". Przeżył tragedię

Tomasz Urban nie był najbardziej lubianą osobą w domu. Po ostatnim odcinku uczestnicy zrozumieli jego zachowanie.

Tomasz Urban
Źródło zdjęć: © East News

Tomek Urban jest jednym z najbardziej zamkniętych w sobie uczestników "Big Brothera". Model mało o sobie mówi, nie jest duszą towarzystwa, a reszta ekipy postrzega go jako zimnego mężczyznę. Między innymi dlatego otrzymał w ostatnią niedzielę najwięcej nominacji do opuszczenia domu Wielkiego Brata.

ZOBACZ: Nowy Big Brother: "Ci ludzie mają parcie na szkło, więc będzie się działo"

W czwartkowym odcinku Tomek postanowił się otworzyć. Skłoniło go do tego zadanie, które otrzymali od Wielkiego Brata. W luksusowej willi pojawiły się lalki, które imitowały zachowania dzieci. Uczestnicy musieli wykazać się instynktem rodzicielskim. Zadanie sprawiło, że model zechciał opowiedzieć swoją trudną historię kolegom.

Okazuje się, że Tomek wcale nie miał łatwo. Jego rodzice rozwiedli się, kiedy on i jego brat bliźniak, Bartek mieli 3 lata.

- Bartek mentalnie rozwijał się wolniej niż ja - przyznał.

Uczestnik nie ukrywał, że bardzo trudno było mu znaleźć wspólny język z bratem. Bartek pomimo, że stawał się dorosłym mężczyzną miał mentalność 7-latka. Uczęszczał do szkoły specjalnej i przebywał w ośrodkach dla osób z zaburzeniami. Tomek wyjawił, że ciężko było przebywać z bliźniakiem dłużej niż kilka godzin.

Nie mógł mu opowiadać o swojej pracy, wyjazdach i o tym, jak spędza wolny czas, ponieważ brat był bardzo zazdrosny.

- Musiałem ukrywać fajne aspekty swojego życia - dodał.

W końcu podjął decyzję, że zaprzestanie spotkań z bratem. Przez rok nie mieli kontaktu. Nie dzwonili do siebie i nie spotykali się. Przełom nastąpił w święta, kiedy spotkali się u rodziny.

- To były dwa najlepsze dni, jakie spędziłem z Bartkiem - opowiedział.

Po świętach Bartek wrócił do ośrodka. Kilka dni później, mama Tomka otrzymała telefon z placówki, że brat bliźniak modela, nie żyje. Ta informacja dla wszystkich była szokiem. Uczestnik "Big Brothera" przyznał, że ta sytuacja wiele go nauczyła i wyciągnął z niej wnioski na przyszłość.

Śmierć brata sprawiła też, że rozwiedzeni rodzice zaczęli ze sobą normalnie rozmawiać i przebywać w jednym pomieszczeniu. Uczestnicy programu wykazali wiele współczucia. Przyznali, że dopiero teraz zrozumieli, dlaczego Tomek jest taki wycofany i zamknięty w sobie.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta